eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaJak wyhamować globus? › Re: Jak wyhamować globus?
  • Data: 2020-03-05 05:50:38
    Temat: Re: Jak wyhamować globus?
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 5 marca 2020 12:59:00 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
    > On 2020-03-05, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
    > > W dniu czwartek, 5 marca 2020 10:23:00 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
    > >> On 2020-03-05, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
    > >> > W dniu czwartek, 5 marca 2020 07:01:16 UTC+9 użytkownik piachoo napisał:
    > >> >> Cześć!
    > >> >> Buduję eksponat, w którym zwiedzający kręci globusem przy pomocy korbki.
    Haczyk jest taki, że mam uniemożliwić rozkręcenie do dużych prędkości (czyli powyżej
    kilku RPM). Zależy mi, żeby rozwiązanie było możliwie low-tech i trwałe. Mam kilka
    pomysłów, ale może macie lepszy?
    > >> >
    > >> > Takim generatorkiem tiny.pl/tvvst ze zwartymi uzwojeniami.
    > >>
    > >> Będzie lekko skakać.
    > >
    > > Mam go właśnie w palcach. Przy dużej bezwładności globusa byłoby niewyczuwalne.
    Po to jest trójfazowy żeby za dużo nie skakał.
    > >
    > >> Już prędzej dałbym coś indukcyjnego (eddy current).
    > >> Niechby kręcąc generował dodatkowe zasilanie. Albo może w ogóle jakiś
    > >> chamski elektromagnetyczny hamulec połączony z prądnicą - więcej kręci,
    > >> mocniej dociska.
    > >
    > > Ale nie ma gotowca na alim. Najbliższy gotowiec jaki przychodzi mi do głowy to
    stary licznik prądu. Ale za słaby by był, trzeba by majstrować coś z neodymów i
    blachy miedzianej, czy aluminiowej.
    >
    > Piachoo, jak duzy jest ten globus?
    >
    > >> Jak tam szaleństwo covid-19, siedzisz w domu?
    > >
    > > Się okazuje że azjatycka odmiana wirusa jest raczej niegroźna dla
    > > ludzi w miarę zdrowych, a ten zły wirus się szerzy głównie w Europie.
    >
    > Takby się miał szybko zmutować? Ja sobie tę dziwną śmiertelność we
    > Włoszech tłumaczyłem większą liczbą ludzi starszych (innym profilem
    > demograficznym).

    To tylko hipoteza, co im wyjdzie to nie wiadomo. Do walki rzucili wszystkie siły. W
    badaniach genetycznych Korea jest bardzo mocna, ale w informowaniu prasy to oni są
    słabi.

    >
    > > W ogóle Korea jest bodajże jedynym krajem gdzie zajęto się epidemią na
    > > poważnie. Umieralność powinna wychodzić gdzieś pomiędzy 1 a 2%,
    >
    > Poczekaj jeszcze z rachunkami, bo czym lepiej kraj rozwinięty, tym
    > dłużej mogą walczyć na oiom'ach przypadki krytyczne.

    Takie rachunki na publikowanych statystykach są OKDR, bo nigdy nie wiesz jak kogo
    klasyfikują. Jak ktoś zmarł na izbie przyjęć bo cały szpital był zarobiony covidem i
    nie było komu się nim zając, a on wcale nie miał covida, tylko insulina mu się
    skończyła- to w statystykach może iść do tego samego worka.

    >
    > > tymczasem z chińskich danych wychodzi 35%. Znaczy doliczyli się
    > > zmarłych (to akurat łatwo), a zarażonych nie mogą się doliczyć. W
    >
    > Nie 3-5%? MZ brak właściwej opieki dla ciężkich przypadków.

    Teraz już pomału schodzą, wcześniej liczyłem i wychodziło 35%, jednego dnia nawet
    40%.

    >
    > > Korei test w pakieciku (bez labu) zajmuje 10 minut, w Polsce 88
    > > godzin. Polska wykonała 300 testów od grudnia, w Korei to jest norma
    > > na jedną godzinę. Służby latają po mieście i szukają miejsc gdzie
    > > przebywali zarażeni, tam sprawdzają wszystkich, wypytują gdzie oni
    > > wcześniej byli i z kim się kontaktowali. System działa jak zegarek,
    > > trudno się dziwić, Korea jest państwem w stanie wojny. W Europie nikt
    >
    > Tu (SG) też sobie bardzo dobrze radzą, choć testy to min parę godzin, bo
    > genotyp SARS jest w lokalnej populacji i jest zbieżny w 80% z covid-19.

    Tak go nazywają. Może zmutował z SARSa, coraz więcej słońca jest, a to ważny czynnik
    w mutacjach.

    >
    > > nic nie wie, zero kontroli. Śmigam jutro do Polski, ale nie wiem czy
    > > dobrze robię.
    >
    > Koleżanka miałą lecieć koło Wielkanocy i chyba zrezygnuje. Ja zaś się
    > myknąłem i zdążyłem wrócić z PL w połowie lutego, Chyba bym się bał w
    > tej chwili, głównie z powodu nieprzewidywalności wśród współpodróżnych i
    > ryzyka kwarantanny, jak nie w PL to w drodze powrotnej.

    Ja się najpierw przesiadam w MUC. Jak im wysiada 500 skośnookich z samolotu, każdy z
    maseczką na gębie, to jest panika, się nie dziwię. A jeszcze każdy charcha i smarka,
    jak to Azjaci. W Polsce po prostu robią przejście, żeby jak najszybciej opuścili
    lotnisko :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: