eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaPolska nauka - grafen › Re: Polska nauka - grafen
  • Data: 2019-02-13 12:12:10
    Temat: Re: Polska nauka - grafen
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:b721f130-f227-4e55-a79e-bdc7d634dc20@go
    oglegroups.com...
    W dniu środa, 13 lutego 2019 18:36:44 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    >> >> Ludzie bardziej doswiadczeni mowia, ze duza zachodnia korporacja
    >> >> sie duzo od komunistycznego molocha nie rozni.
    > >
    >> >> Moze dlatego, ze nie ma konkretnego wlasiciela, tylko
    >> >> rozdrobniony
    >> >> kapital akcyjny.
    >
    >> >Jak masz dwa udziały na krzyż to wiadomo że na WZO nie jedziesz,
    >> >tylko wyznaczasz (wybierasz jednego z kilku chętnych) proxy i
    >> >zaznaczasz co ma gadać.
    >
    >> >A Ty, jak obywatel państwa które ma większość lub wszystkie
    >> >udziały w
    >> >pokomunistycznym pegeerze, jaki masz wpływ na to co się tam
    >> >dzieje?
    >> >Ojej, nie masz żadnego?
    >> >To kto ma? Szef partii która wygrała wybory? Na jakiej podstawie?
    >
    >> Ale ja mam wplyw na to, kto wygra wybory :-)
    >> A na WZA nie jade ...

    >Jak nie jedziesz to wybierasz proxy i zaznaczasz czego chcesz.

    Teoretycznie.
    W praktyce ... wybrales i zaznaczyles ?

    >> >> I sie okazuje, ze zarzadzie sa wazniejsze koterie i uklady
    >> >> towarzyskie, niz dobro firmy.
    >> >> Tylko nikt ich nie pozamyka, bo jesli nie przegieli bardzo, to
    >> >> "normalne ryzyko biznesowe".
    >
    >> >Każdy akcjonariusz może pozwać do sądu władze firmy.
    >
    >> A ile takich przypadkow slyszales ... zakonczonych powodzeniem ?

    >Głównie to słyszałem o bardzo skrupulatnym kosultowaniu każdej
    >uchwały/decyzji/wiadomości do mediów z działem prawnym, ze względu na
    >obawę przed akcjonariuszami.
    >W umowach o pracę każdy pracownik ma wyraźnie napisane że nie wolno
    >mu upubliczniać żadnych informacji wrażliwych, w szczególności takich
    >które mogłyby wpłynąć na zachowania shareholderów.

    No wlasnie - czyli shareholder jest nieswiadomy :-)
    I takie umowy wymusza jego wlasna firma :-)

    >Jak ktoś chce wałki robić w korporacji, to najczęściej na samej górze
    >i to na rympał, tak żeby potem już nic nie zostało.
    >Regularne akcje typu wyciąganie miliardów na reklamy w mediach
    >niezłomnych na drugi dzień spotkałyby się z class action i tyle.
    >W Szwecji trochę tego widziałem, ale nie śledziłem.

    Korporacje wydaja miliardy na reklamy.

    >> >> Ze tak wymienie prawo/zasade Petera, czy podam przyklady Enronu,
    >> >> Arthur Andersen,
    >> >> Lehman Brothers, wczesniej te dwa banki co poplynely na
    >> >> gieldach -
    >> >> angielski i francuski.
    >
    >> >No i źle skończyły. A jak skończy KGHM na tym grafenie? Podpowiem:
    >> >nikt się nie przejmie.
    >
    >> Oczywiscie ... ale w sumie tak ma byc w branzy badawczej.

    >KGHM to branża wydobywcza.

    I ma takie zyski, ze nikt sie nie przejmie, czy maly projekt badawczy
    przyniesie zysk czy strate :-)

    a tak przyszlosciowo patrzac ... gdyby ten grafen mial małą opornosc i
    sie nadawal do produkcji kabli ...

    >> >> >> >No i Nano Carbon nie była tam stworzona, tylko przygarnięta
    >> >> >> >później.
    >> >> >> Na jedno wychodzi.
    >> >> >Na co innego. Gdyby była tworzona w tym KGHM to według jakiegoś
    >> >> >planu.
    >> >> >Choćby i złodziejskiego, ale przynajmniej przez kogoś
    >> >> >przemyślanego,
    >> >> >z obsadą potrafiącą nurkować w tym szambie.
    > >
    >> >> No to wyglada mi na to, ze tworzana byla wedle przemyslanego
    >> >> planu,
    >> >> z obsada choc troche znajaca sie na rzeczy ...
    >
    >> >Wyjaśnij kto z władz KGHM tworzył Nano Carbon.
    >> Ten kto tworzyl sie znal na rzeczy.
    >Tak się znał na rzeczy że wyleciał pierwszy.

    Znal sie troche na produkcji grafenu, niekoniecznie na prowadzeniu
    biznesu.
    Ale wylecial tez nie wiadomo dlaczego ...

    >> >> >A tu była forma wrogiego przejęcia, bez żadnych szans dla
    >> >> >startupu
    >> >> >badawczego na przetrwanie.
    >> >> Jakos watpie - po co KGHM mialby robic wrogie przejecie startupu
    >> >> ?
    >> >Żeby jeden albo drugi cwaniaczek zdobył władzę.
    >> W spoleczce niewiele znaczacej ? No coz, byc moze.
    >Potencjał ważny.

    Czyli jednak z duzymi szansami dla startupu ? :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: