W dniu 2018-10-10 o 09:58, WS pisze:
> oczywiscie najprosciej jak sie da, czyli na pustej autostradzie ;)
>
>
> za https://wiadomosci.wp.pl/kolejny-polski-pirat-drogow
y-na-slowacji-6304179732706945a
>
> Po tym tragicznym wypadku słowacka policja zaostrzyła kontrole drogowe. Szczególnie
zwracała uwagę na kierowców znad Wisły. "Kolejny pirat drogowy z Polski" - napisała w
poniedziałek tamtejsza policja na Facebooku

Napisali, bo to nośny temat dla polityków i gawiedzi internetowej - na
ulicach jednak tych wzmożonych kontroli nie widzę. Ba nawet zagadnąłem
kilku Słowaków w sprawie wypadku - sprawę znają, ale specjalnie nie
akcentują, ze to Polacy byli a bardziej, że idioci. Jeden nawet mówił,
że Słowacy w Polsce jeżdżą jeszcze gorzej :).
Miałem kogo zapytać, bo od pewnego czasu jestem na Słowacji co tydzień,
jeżdżę D1 z Żyliny do Nitry. Z szacunku dla prawa :) po autostradzie
pomykam z prędkością gps 135-139 i jestem wyprzedzany często przez
Słowaków, Czechów, Austriaków i Rumunów. Bardzo rzadko przez Polaków i
Niemców (tych jest mało). Często za to wyprzedzam Polaków.
Trzeba jednak przyznać, że 90% trzyma się ograniczenia +10 - podobnie
zresztą w mieście i na wsiach - *prawie* wszyscy zwalniają.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++