eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProcesor za -10 złotych. :) › Re: Procesor za -10 złotych. :)
  • Data: 2021-04-27 11:58:38
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 27 Apr 2021 11:12:24 +0200, heby wrote:
    > On 27/04/2021 10:54, J.F wrote:
    >> Szczegolnie ze jak piszesz - najpierw moglo byc samodzielne
    >> sterowanie
    >
    > Raczej najpierw był RS232, sądząc po zaklejonej dziurze w obudowie ;)
    >
    >> Po pierwsze - sam ethernet niewiele daje. Transmisje pakietow tylko.
    >
    > Daje:

    Ty o zaletach sprzetowych, a ja o tym, ze sam ethernet to dopiero
    poczatek, potem trzeba jeszcze duzo oprogramowania.

    > 1) pseudo równoległość
    > 2) odpornośc na zakłucenia

    Hm, chyba podobna jak RS-485. Podobna technologia.

    > 3) wyższe warstwy gwarantują dostarczenie wiadomości

    No wlasnie - wyzsze warstwy. Jak sa. Jak sa dobrze oprogramowane, zeby
    dostarczenie nastapilo w odpowiednim czasie.

    > 4) automatyczny podziała pasma

    No, w switchach, czy jeszcze z kolizjami ?

    Poza tym w automatyce zwykle nie masz klopotow z pasmem ... za to jak
    wrzucisz kilka "systemow" do jednej sieci ethernet, to sie moga
    pojawic :-)
    Choc switche separuja.

    >> Musialbys go od golasa oprogramowac.
    > Nie, stosów od ethernetu po tcp jak mrówków.

    A owszem, ale to juz wybrales standard TCP/IP - i dobrze,
    ale to nadal malo - cos trzeba w ramach tego standardu :-)
    MODBUS po TCP/IP.

    Ale z kolei TCP moze miec dlugi czas repetycji po bledzie.
    Moze lepiej Modbus/UDP ? :-)

    >> A wczesniej opracowac jakis standard, i starac sie, aby sie przyjal.
    >
    > No i czekając na ten cud dalej uzywamy modbusa przebranego w ethernet.

    Powyzej nawet sie nie zajaknales nad czyms lepszym :-)

    Poza tym domyslam sie, ze Modbus mial duzo oprogramowania po obu
    stronach, i latwiej bylo mu dodac dodatkowa komunikacje po LAN/IP, niz
    wymyslac od nowa.

    >> I dostowac programy do tego.
    > Zgadza się. Problemem jest białko.

    Zaraz zaraz.
    Masz w fabryce troche maszyn i czujnikow modbus/RS-485, i zgrabne
    programy do zarzadzania tym wszystkim, i nagle chcesz powiedziec -
    rzucmy to w cholere, kupimy wszystko w nowej, lepszej technologii?

    Te maszyny grube miliony kosztowaly, i moga jeszcze 10 lat chodzic :-)

    A potem sie komus USB spodoba, a innemu Bluetooth - i wszystko
    kompletnie od nowa ?

    >> A potem bys trafil na bariere komunikacji na wieksza odleglosc.
    > Internet nie działa?

    Internet dziala, ethernet nie.
    Wiec musisz od razu internet wybrac.

    > Patrz: ethernet za friko zapewnia dużą odległość,
    > choćby na światełku, przez radiolinie, po VPNy.

    No wlasnie - internet nie oznacza automatycznie Ethernetu :-)

    >> No to masz kilka "zbednych" warstw, ale w zamian jakas tam
    >> kompatybilnosc, adresacje IP, przechodzenie przez routery itp ...
    >
    > I to wszystko działa w sposób, któego urządzenie końcowe nie widzi.

    I super.
    A tu ktos dostawil dwa klocki do urzadzenia i tez dziala jak chcesz,
    tylko uzytkownik koncowy ma oczy i widzi, choc nie powinien zagladac
    :-)

    >>> Mam falownik PV z wifi. Mam pompę z wifi. Zgadnij, co w obu wypadkach
    >>> robi za to wifi. Podpowiadam: konwerter na modbusa.
    >> Bo pewnie w srodku jest troche oprogramowania.
    >> Znasz sie na falownikach, a teraz mialbys do tego dorzuci powyzsze -
    >> to potrzebujesz kolejnego programiste.
    >> Z ryzykiem, ze cos skopie.
    >
    > Napisali od zera oprogramowanie do falownika. I zapomnieli o komunikacji
    > wifi, a nie zapomnieli o modbusie? E...

    Najpierw zrobili falownik. Potem pewnie przydaloby sie zdalne
    sterowanie, wiec zrobili RS-232, bo akurat bylo latwo.
    Potem dolozyli modbusa, bo tez bylo latwo.
    A teraz chcesz dolozyc ethernet, i juz jest trudno.
    A nie - bardzo latwo, sa gotowe konwertery :-)

    >> Dodaj, ze falownik zrobiles na procku, ktory dobrze faluje ... ale nie
    >> ma ethernetu.
    >> zmieniac procek czy dokladac interfejs?
    >
    > Pozbyś się iditycznej, lagującej wastwy modbusa? Nie mogę odczytywać
    > parametrów falwonika częsciej "niż", ponieważ pod spodem jest gówniana
    > transmisja szeregowa czuła na timeouty. XXI wiek, przypominam, na
    > księżycu byliśmy podobno.

    A w rakiecie pewnie gowniana transmisja szeregowa byla :-)

    Przy czym wydaje mi sie, ze podniesc predkosc modbusa najprosciej,
    patrz chocby na propozycje Piotra - szybkie i gotowe lacza LVDS.

    Timeout ... przy braku bledow IMO nie przeszkadzaja w szybkosci.
    A jak bledy sa, to i ethernet bedzie mial problem.

    >> No to dolozyli, a ty sie pieklisz :-)
    > Dołożyli protezę. Dzisiaj/jutro będa mi montować rekuperator. Zgadnij,
    > jakie mają rozwizanie automatyki domowej w tym reku. Podpowiem, że
    > standardowe dla XXIw w automatyce

    A jaka masz "centrale" w tej automatyce domowej, i co potrafi :-)

    >> Nie wystarczy wifi, teraz musi np wspolpracowac z chmura google :-)
    >
    > I współpracuje, nie myśl sobie. Przez modbus i translator na serwerze w
    > chinach. Co prawda nie moja, ale mają taką opcję.

    No ale trzeba bylo zrobic.
    A tu zobacz - kto inny zrobil :-)

    > A MQTT nie ma w ani jednym z urządzeń. Bo po co ma być użyteczne.

    A co to ten MQTT ... taki modbus, tylko troche inny? :-)

    A widze ... ale to przeznaczone do urzadzen o malej przepustowosci :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: