eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySamochody elektryczne › Re: Samochody elektryczne
  • Data: 2022-11-24 16:49:53
    Temat: Re: Samochody elektryczne
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24.11.2022 o 09:45, Cavallino pisze:
    > W dniu 24-11-2022 o 08:55, LordBluzg(R)?? pisze:
    >> W dniu 24.11.2022 o 07:06, Cavallino pisze:
    >>
    >>>> Jeżdżąc spaliniakiem, przez 20 lat wydasz znacznie więcej na paliwo
    >>>> niż koszt własnej stacji paliw w postaci PV+ładowarka.
    >>>
    >>> Jakie 20 lat?
    >>> Nawet przez 5-6 lat (w których tak użytkowana pv się zwróci), spalisz
    >>> paliwa za 3 razy tyle minimum.
    >>> Pozostałe 20 lat to już w ogóle kosmos.
    >>>
    >>> Przy obecnych cenach i zakładając przebieg 30 tys rocznie, przez 20 lat:
    >>> -wydasz 45 tys na pv 10 kWp
    >>
    >> Noale niewiele osób jeździ 30k rocznie.
    >
    > To niech sobie każdy policzy dla tej ilości którą jeździ.
    > Ja policzyłem dla swojej.
    >
    >> Prędzej 15k
    >
    > Kupisz elektryka, to Ci przebiegi rosną mocno, bo nie masz oporów z
    > jeżdżeniem.
    > To jest prawidłowość bliska 100%.

    ? 100km dziennie? Nie mam tyle czasu na jeżdżenie. W mieście to już w
    ogóle porażka. 10km jedziesz godzinę, szczególnie ci, którzy jadą i
    wracają z pracy. Podobno masz biuro w domu. To po kiego grzyba jeździsz?
    >
    >>> W każdym przypadku różnica jest powalająca, wystarczy na cały nowy
    >>> samochód elektryczny - czyli dostaniesz go za friko de facto.
    >>
    >> No ok, ale nie każdy tak liczy. Mi już dawno przeszło kupowanie nowego
    >> auta w salonie. Tak jak Shrek pisał, odpowiada mi auto za 20-30k
    >
    > Ale z powyższego wynika, że to nowe auto elektryczne dostajesz za darmo,
    > a spaliniaka musisz kupić i do tego ciągle jeździć starym.....
    > Więc czy naprawdę to jest problem w tą stronę o której piszesz? ;-)

    Bardzo źle liczysz.

    Spalinowiec za 20kzł przy przebiegu 20k/rok (spalanie ON 7l/100) czyli
    koszt 50zł/100km czyli 500zł/1000km, czyli 5kzł/10000km x 2 = 10kzł rok

    10 lat i masz 100kzł wydane na paliwo, czyli jeszcze nie kupisz
    elektryka. Po 10 latach sprzedajesz złom, i kupujesz następny. Możesz
    też co 2 lata kupować inny i nie ciągnie to kieszeni bardzo, bo
    sprzedajesz całkiem sprawne auto.
    Tutaj mam stan zerowy, po 10 latach znaczy nie inwestuję a jestem już do
    przodu, bo nie kupiłem elektryka. Całe 100kzł zaoszczędziłem.
    >
    >> Teraz możesz liczyć :) Problem jest taki, że elektryka za 30k nie kupisz
    >
    > Z rachunku wynika że dostanę za darmo.

    Nie dostaniesz. Najpierw musisz wydać na pierwszego 150kzł +50kzł na
    panele. W moim przypadku, nie muszę a już jeżdżę 10 lat, kiedy ty
    zbierasz kasę. Ok, nazbierałeś 200k i po 10 latach masz zdojony aku i
    nieświeże panele, jeszcze 5 lat i znów stoisz przed wydatkiem 200kzł.
    Zauważ, że nie liczyłem u Ciebie żadnego paliwa.

    > Za to Ty do w/w kwot musisz jeszcze doliczyć koszt spaliniaka i jego
    > napraw, wyjdzie pewnie drugie tyle.

    Elektryk psuje się tak samo a części do nowych aut są często 10x droższe
    niż do używki 6-7 letniej. Co do napraw, to jeśli dbasz, przebieg diesla
    300kkm nie jest jeszcze aż tak tragiczny w sensie że przy silniku jest
    jeszcze OK. W elektryku po 20 latach masz do wymiany akumulator, który
    kosztuje < 20 moich silników :]
    >
    >> więc jego cenę wlicz w całość. Co z tego że karmisz go za darmo,
    >> znaczy +50k za instalację PV?
    >
    > Źle rozumujesz.
    > Dostajesz to za friko, tyle że musisz kasę wyłożyć z góry.
    > Względnie wziąć w finansowanie, rata zapewne nie przekroczy miesięcznych
    > wydatków na paliwo w omawianym przypadku.

    Masz wyliczone wyżej.
    >
    > Różnica taka że paliwo spalisz i nic z tego nie masz, a alternatywnie
    > zostaje Ci kawałek samochodu i pv co miesiąc.

    Mogę mniej jeździć i mam oszczędności. Ty nie masz żadnych a bilans to
    bilans :) Wydałeś, więc poszło a już nic nie możesz oszczędzić :)
    >
    > >Koszt końcowy jest generalnie wyższy po 10
    >> latach,
    >
    > Nie do końca, nie możesz traktować ceny nabycia jako kosztu.
    > Co najwyżej utratę wartości w danym okresie.

    Jak nie jak tak? Właśnie na tym cały myk polega, żeby liczyć w skali lat.

    Po 20 latach panele to złom jak i auto.
    >
    > Koszt paliwa jest natomiast kosztem od razu.

    Nie. Jest minimalny. Koszt paneli i elektryka jest kosztem od razu w
    momencie startu :]

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: