eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetRe: AMD DURON czy - co? › Re: AMD DURON czy - co?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.ent22.internet
    dsl.tpnet.pl!not-for-mail
    From: Adam <a...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.comp.pecet
    Subject: Re: AMD DURON czy - co?
    Date: Wed, 6 Feb 2019 15:09:04 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <q3eppu$d8b$1$Adam@news.chmurka.net>
    References: <8uglcn$pkt$1@sunsite.icm.edu.pl>
    <d...@g...com>
    <4...@k...wujka.marcina>
    NNTP-Posting-Host: ent22.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Wed, 6 Feb 2019 14:09:02 +0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="Adam";
    posting-host="ent22.internetdsl.tpnet.pl:83.15.205.22";
    logging-data="13579";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.3; WOW64; rv:60.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/60.4.0
    In-Reply-To: <4...@k...wujka.marcina>
    Content-Language: pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.pecet:1261569
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2019-02-06 o 14:31, MF pisze:
    > On 06/02/2019 00:51, h...@i...pl wrote:
    >> W dniu piątek, 10 listopada 2000 09:00:00 UTC+1 użytkownik Zbyszek
    >> Czapigo napisał:
    >>> mam okazje nabyc AMD DURON 700 Mhz  socket A + płyta socket A,
    >>> czy to dobry wybor, podobno wiesza sie czesciej niz INTEL i K6 razem
    >>> wiziete.
    >>> pomozcie prosze
    >>> c...@c...pl
    >>
    >> Myśle że nie, pod socket A lepszym wyborem byłby Sempron 2800+ 1,75ghz
    >> do tego najlepiej z 1gb ramu
    >> Myśle że pomogłem :)
    >
    > Niezły hardkor. Nie wiem, czy są gdzieś dostępne tabele z rekordami w
    > tej dziedzinie, ale odpowiedź po 18 latach, 2 miesiącach i 27 dniach
    > musi być w czołówce.
    >
    > W listopadzie 2000 prezydentem był Aleksander Kwaśniewski, premierem
    > Jerzy Buzek, rząd tworzyła koalicja AWS i UW, a PiS jeszcze nawet nie
    > istniał (PO zresztą też). Od ponad półtora roku Polska była członkiem NATO.

    Mógłbym napisać, że w ogóle nie wiem, o czym mówisz, ale nazwisko
    Kwaśniewskiego obiło mi się o uszy ;)
    Nawet swego czasu robiłem mu zdjęcia, jak był u mnie w klubie, gdzie
    wtedy pracowałem. Ale to było zanim stał się znany.

    A w ogóle to nie moje tematy.

    >
    > Podstawową technologią prywatnego dostępu do internetu był dostęp
    > dodzwaniany pod numerem 0202122, były też oferowane inne numery
    > dostępowe (np. przez Onet), szczęśliwcy mogli łączyć się przez SDI, dziś
    > już zapomnianą technologię HIS Ericssona, istniały też lokalne,
    > amatorskie sieci sąsiedzkie i podwórkowe, Neostrada (początkowo w
    > technologii ADSL) miała dopiero nadejść.

    A w firmach sieci Netware, Lantastic, czasem Win jakiś-tam.

    Ale oprócz Internetu wtedy jeszcze chyba działały BBS-y.

    >
    > Wśród systemów operacyjnych na domowych blaszakach prym wiodły Win98 i
    > 98SE. Wśród przeglądarek IE 4, 5 i 5,5 miały blisko 80% udziału, reszta
    > to prawie w całości Netscape Communicator 4.7x.

    Rok wcześniej szał ze sprawdzaniem przejścia przez rok 2000 w zegarach
    komputerów.
    "Normalną" rozdziałką było 800x600, niektórzy pracowali jeszcze 640x480.
    Jak kogoś było stać, to miał nawet 1024x768. Inni chwalili się, że
    widzieli 1280x1024.

    >
    > Nie istniał szajsbuk, platformą dla odmóżdżonych mentalnych
    > ekshibicjonistów i nolife'ów były blogi, głównie pod postacią tzw.
    > rurzowych[1] blogasków. Na rynek weszło GG (Gadu-Gadu), popularnym
    > komunikatorem był też ICQ, IRC miał się doskonale. Dzienny ruch na
    > niektórych grupach polskiego usenetu przekraczał 250 postów.

    Ostro tępieni na grupach byli "pomyleńcy", co np. na grupie pl.rec.foto
    (zamiast na p.r.f.cyrowa) napisali coś o cyfrówce.

    Chyba jeszcze działały listy na BBS-ach.

    >
    > Wyszukiwarka Google nie była faktycznym monopolistą, bardzo popularne w
    > Polsce były polskie wyszukiwarki Netoskop i Netsprint, działała nawet
    > multiwyszukiwarka emulti.

    Oprócz tego Yahoo, Infoseek oraz specjalizowane (a mało znane)
    wyszukiwarki typu Astalavista (nie mylić z Altavista).

    >
    > Trwała fala bankructw spółek internetowych, zwana pęknięciem
    > internetowej bańki spekulacyjnej. W jej szczycie obiecywano gruszki na
    > wierzbie, inwestorzy pakowali kasę w różne internetowe przedsięwzięcia

    Była też czarna strona tego zagadnienia.
    Np. jakiś nadgorliwy popier*** urzędnik potrafił "załatwić" firmy,
    prowadząc je do bankructwa, właścicieli do więzienia, a pracowników
    wyrzucając na bruk. Przykład: JTT.

    > bez opamiętania, jak grzyby po deszczu wyrastały portale, sklepy
    > internetowe, a nawet firmy oferujące peceta i dostęp do internetu w
    > zamian za oglądanie reklam.
    >
    > Dzieciaki oprócz komputerów miały też życie w realu. Jeszcze nie było
    > niczym niezwykłym, że gra się w piłkę - do tego coraz częściej można
    > było grać na boisku szkolnym czy zabezpieczonym placu zabaw, gdzie nie
    > groziły przykre konsekwencje, gdy gała zeszła z buta i poleciała prosto
    > w okno, tłukąc szybę - albo gania się po podwórku. Jak się młody
    > człowiek pokłócił z kumplem, to zwykle najpóźniej na drugi dzień
    > wszystko było wybaczone i zapomniane. W najcięższych wypadkach można
    > było sobie dać po razie i było spoko. Najważniejsze było, by starzy się
    > nie dowiedzieli, bo daliby w tyłek bez dochodzenia, kto winny czy kto
    > zaczął. W ogóle jakoś nie było wtedy tych wszystkich parasoli ochronnych
    > ani kloszy, jak ktoś się przewrócił, to wstał, jak sobie obtarł kolano
    > czy się skaleczył, to się zagoiło, jak się napił wody z kałuży, to w
    > najgorszym razie dostał sraczki, starzy od czasu do czasu zerkali na
    > podwórko przez okno, zwłaszcza jak robiło się podejrzanie cicho, nie
    > siedzieli na ławkach na podwórku i nie drżeli, że zaraz coś strasznego
    > się stanie ich pociechom. I jakoś nie było fali śmiertelnych czy
    > ciężkich wypadków.

    Jeszcze wtedy ludzie byli normalni.
    Pomimo, że Amiga & Atari królowało od kilkunastu lat, to definicja słów
    "porozmawiać z kimś" znaczyła dosłownie porozmawiać.

    Telefony komórkowe wtedy jeszcze sporo kosztowały.

    Strony internetowe były normalne, bez niepotrzebnych śmieci.
    Pomimo czasem modemu 19k albo i 2400bps, można je było oglądać niewiele
    wolniej niż dziś na i7 podpiętym przez łącze 1Gb.

    >
    > Nota bene w tamtych czasach miałem własnoręcznie złożonego blaszaka z
    > płytą główną Socket A (jakiś Soltek), stąd wzięło mnie na nostalgię.
    > Przepraszam za długi i nic niewnoszący post.
    >

    Wtedy miałem już kolejnego blaszaka, na znakomitej płycie AX6B+ z
    dyskami SCSI i zestawem Creative Encore DXR3 - bez blokady regionu.
    Porządny, sprzętowy dekoder do DVD.

    A zaczynałem od A500 - która jest do dziś :)
    Później XT, AT itd.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: