W dniu 2018-07-06 o 22:26, Konrad Anikiel pisze:
> W dniu sobota, 7 lipca 2018 03:36:25 UTC+9 użytkownik WM napisał:
>> W dniu 2018-07-06 o 18:22, J.F. pisze:
>>> Użytkownik "WM"  napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:5b3f95c5$0$602$6...@n...neostrada.
pl...
>>> W dniu 2018-07-06 o 16:23, Konrad Anikiel pisze:
>>>>>>> Podczerwony, taki jak w zdalnych termometrach pistoletowych.
>>>>>>> Wyceluj go
>>>>>>> w jakieś zacienione krzaki gdzie nie odbija się słońce z okien,
>>>>>>> będziesz
>>>>>>> miał w miarę poprawny pomiar.
>>>
>>>> Uśredniony.
>>>> Mój pirometr ma stożek 8:1 (średnica 1 metra z odległości 8 metrów)
>>>
>>> A propos - wiecie jak te nowoczesne pirometry sa zrobione ?
>>>
>>> Biorac pod uwage, ze dokumentacja czujnika pisze "podlaczyc do miernika
>>> jako termopare typu K/J" i zasilania nie trzeba (samemu czujnikowi)  ...
>>> to mam dziwne wrazenie, ze tam jest mikroskopijna termopara w ognisku
>>> reflektora.
>>> Reflektor to pewnie polerowany metal.
>>>
>>> Ale czy to zapewni odpowiedni stopien "sprzężenia" ?
>>> Jak skieruje czujnik na obiekt co ma 100C, to termopara w ognisku
>>> osiagnie 100C ?
>>>
>>
>> Co z ostrością obrazu?
>> Zwykła lupa i Słońce daje jasny punkt, gdy dobrze wyostrzyć.
>> Gdy ostrość słaba, to plamka rozmyta i efekt dymienia drewienka słaby.
>
> W kamerze termowizyjnej obraz jest zawsze ostry, nie ma żadnego ogniskowania. To
działa tylko na jednej długości fali, reszta jest blokowana filtrem.
>

Rozmawialiśmy z J.F. o pirometrze.

Kamera działa inaczej, pewnie ma maksymalną głębię ostrości jak kamera
otworkowa.

WM