eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Wzorzec czasu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2014-10-27 09:58:13
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2014-10-27 o 06:59, J.F. pisze:
    > Dokladnosc tego wyjscia jest nieokreslona, a kolega jest gdzies w
    > okolicach 1ppm - porownanie moze byc trudne.
    > Za to GPS dostarcza tez dokladny czas, wiec mozna i skorygowac
    > aktualny i poprawic kalibracje. Ale ta antena.

    Co to znaczy "nieokreślona"?
    Śmiertelnik ma dostęp do SPS (Standard Positioning Service), dla którego
    czas określony jest z dokładnością nie gorszą niż 337 ns w stosunku do UTC.
    Jeśli teraz ma 1s na tydzień to by utrzymać swój zegar na +/- 1us
    wystarczy, że włączy GPS co 6 godzin.
    Potem jeśli będzie miał poprawny algorytm wyliczania korekcji to
    synchronizacje mogą być coraz rzadsze.

    --
    AWa.


  • 12. Data: 2014-10-27 10:31:20
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: John Smith <d...@b...pl>

    On 27-10-2014 06:59, J.F. wrote:
    > Dnia Sun, 26 Oct 2014 18:52:31 +0100, Andrzej W. napisał(a):
    >> W dniu 2014-10-26 18:29, Piotrne pisze:
    >>> Do ciągłego użycia GPS jest raczej niewygodny (antena poza mieszkaniem,
    >>> ciągłe zasilanie odbiornika GPS). Wzorzec czasu chciałem mieć "niezależny"
    >>> - wbudowany w zegar.
    >> Nie jest moim zdaniem konieczne ciągłe trzymanie GPSa pod napięciem.
    >> Używając wyjścia PPS z GPS i identycznego ze swojego zegara jesteś w
    >> stanie określić dryft zegara i wpisać mu odpowiednie wartości do
    >> rejestru kalibrującego sprawiając, że będzie on powoli zbiegał się do
    >> ideału.
    >
    > Dokladnosc tego wyjscia jest nieokreslona, a kolega jest gdzies w
    > okolicach 1ppm - porownanie moze byc trudne.
    > Za to GPS dostarcza tez dokladny czas, wiec mozna i skorygowac
    > aktualny i poprawic kalibracje. Ale ta antena.
    >

    Jest określona, wystarczy spojrzeć w pdf.
    Co ważne, spodziewam się też rokładu Gaussa, choć nie pamiętam
    podania w sposób jawny takiej informacji.
    K.



  • 13. Data: 2014-10-27 10:49:16
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "Piotrne" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:m2gs0b$lrc$1@node1.news.atman.pl...

    > Ulepszyć zegar mógłby mini-wzorzec atomowy, ale na razie jest za drogi
    > (ok. 1500$).
    >
    Kiedyś użyłem nośnej DCF jako wzorca częstotliwości (łapałem zbocze nośnej
    co 1s). Założyłem, że ta nośna jest kalibrowana wzorcem atomowym (no bo
    dlaczego miałaby nie być) i porównałem z nią wzorce w dwóch posiadanych
    częstościomierzach.
    Wszystko robiłem z rozdzielczością 0,1ppm co nie znaczy, że uzyskałem taką
    dokładność.
    Podobno warunki atmosferyczne mogą wpływać na czas propagacji więc też na
    faktyczną długość tak mierzonej sekundy.
    P.G.


  • 14. Data: 2014-10-27 10:56:01
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Piotr,

    Monday, October 27, 2014, 10:49:16 AM, you wrote:

    >> Ulepszyć zegar mógłby mini-wzorzec atomowy, ale na razie jest za drogi
    >> (ok. 1500$).
    > Kiedyś użyłem nośnej DCF jako wzorca częstotliwości (łapałem zbocze nośnej
    > co 1s). Założyłem, że ta nośna jest kalibrowana wzorcem atomowym (no bo
    > dlaczego miałaby nie być) i porównałem z nią wzorce w dwóch posiadanych
    > częstościomierzach.
    > Wszystko robiłem z rozdzielczością 0,1ppm co nie znaczy, że uzyskałem taką
    > dokładność.
    > Podobno warunki atmosferyczne mogą wpływać na czas propagacji więc też na
    > faktyczną długość tak mierzonej sekundy.

    77.5kHz leci falą przyziemną - praktycznie zerowy wpływ propagacji.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 15. Data: 2014-10-28 00:42:19
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: Piotrne <p...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-10-27 10:49, Piotr Gałka pisze:

    > Kiedyś użyłem nośnej DCF jako wzorca częstotliwości (łapałem zbocze nośnej co 1s).
    > Założyłem, że ta nośna jest kalibrowana wzorcem atomowym (no bo dlaczego miałaby
    > nie być) i porównałem z nią wzorce w dwóch posiadanych częstościomierzach.

    Do tego właściwie służy "krajowa częstotliwość wzorcowa":
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_cz%C4%99stotliw
    o%C5%9B%C4%87_wzorcowa

    Do okresowego synchronizowania zegarka domowego chyba użyję DCF. W ciągu
    kilku dni powinno dać się wyznaczyć korektę dla zegara DS3231 i wpisać ją tam.
    Przy okazji każdej korekty można sprawdzać, jaka ona była i jak zmienia się
    w czasie. Kalibracja jest możliwa z rozdzielczością 0.1 ppm, czyli
    jednej sekundy na kwartał. Mam kilka modułów DS3231, ustawię jeden
    i schowam do wiosny.


    Przy okazji pomiarów czasu: kiedyś na grupie "fizyka" była dyskusja
    o pomiarze prędkości światła. Nie wszyscy wierzyli, że jest stała
    i że nie ma "eteru". Twierdzili, że obserwowana na Ziemi prędkość
    zależy od tego, czy światło porusza się zgodnie z kierunkiem ruchu Ziemi
    po orbicie czy przeciwnie. Różnica ma wynosić 30 km/s (albo 2 razy więcej).

    Ponieważ klasyczny interferometr w doświadczeniu MM nie wszystkich
    przekonał, proponowałem eksperymentalne sprawdzenie w inny sposób.
    Nawet znalazł się chętny do sponsorowania eksperymentu (ale tylko
    częściowo :)

    Okazuje się, że bardzo trudno jest zmierzyć prędkość światła "w jedną
    stroną". (Prawie) zawsze mierzy się średnią prędkość na drodze "tam i z powrotem".
    Pomiaru jednokierunkowego właściwie nigdy nie można być pewnym z powodu
    problemów z synchronizacją zegarów na obu końcach drogi (synchronizowane
    mogą być światłem podlegającym zmianom, które chcemy zmierzyć).
    Szansę na pomiar daje użycie do synchronizacji precyzyjnego zegara
    przenoszonego "wolno".

    Propozycja pomiaru możliwego (?) w warunkach amatorskich jest następująca:
    1. Mierzymy fale radiowe zamiast światła;
    2. Przygotowujemy dwa dokładne generatory 1 GHz;
    3. Jeden nadaje swój sygnał ze stacjonarnego nadajnika, drugi zabieramy
    do samochodu wyposażonego w odbiornik;
    4. Doprowadzamy (w samochodzie) do interferencji odbieranego sygnału
    i sygnału z lokalnego generatora - powstaje "fala stojąca", której
    węzły będziemy liczyć;
    5. Odstęp między węzłami to długość fali emitowanej z nadajnika. Zmierzymy
    tę długość i znając częstotliwość wyznaczymy prędkość fali (światła);
    6. Jeśli ma wykryć się 30 km/s przy 300000 km/s, potrzeba dokładności 1/10000
    7. Zmierzymy dokładnie długość fali zliczając 50000 węzłów, czyli
    około 16 kilometrów;
    8. Jedziemy samochodem oddalając się od nadajnika i odliczamy węzły aż do 50000;
    9. Zatrzymujemy się, zaznaczamy miejsce. Możemy sprawdzić na mapie dokładną
    odległość, ale nie jest to konieczne;
    10. Czekamy, aż Ziemia odpowiednio obróci się i mierzymy jeszcze raz.
    Albo przenosimy nadajnik do tego punktu i mierzymy ponownie jadąc
    w przeciwnym kierunku.

    "Amatorskie" (tzn. dostępne dla amatorów, np. rubidowe) wzorce częstotliwości
    mogą mieć dokładność 10^-12. Zakładając, że nie chcemy zgubić podczas eksperymentu
    więcej niż jednego okresu fali 1 GHz, możemy mieć ich 1000 razy więcej = 10^12.
    Czyli na przejechanie 16 kilometrów mamy 1000 sekund - powinno wystarczyć.
    Liczbę węzłów policzymy co do jednego, mamy rozdzielczość 1/50000. W razie
    potrzeby odległość odczytamy z mapy / GPS i policzymy sobie prędkość
    światła z błędem 6 km/s.

    Czy to jest realne ? :)


    P.


  • 16. Data: 2014-10-28 12:49:35
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "Piotrne" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:m2ml8t$oar$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2014-10-27 10:49, Piotr Gałka pisze:
    >
    >> Kiedyś użyłem nośnej DCF jako wzorca częstotliwości (łapałem zbocze
    >> nośnej co 1s).
    >> Założyłem, że ta nośna jest kalibrowana wzorcem atomowym (no bo dlaczego
    >> miałaby
    >> nie być) i porównałem z nią wzorce w dwóch posiadanych
    >> częstościomierzach.
    >
    > Do tego właściwie służy "krajowa częstotliwość wzorcowa":
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_cz%C4%99stotliw
    o%C5%9B%C4%87_wzorcowa
    >
    To był przypadek, że użyłem akurat nośnej DCF (miałem odbiornik) ale tak czy
    inaczej wydaje mi się, że moment przejścia przez zero sygnału o stałej
    amplitudzie jest pewniej wyznaczony niż modulowanego amplitudowo. Zakładam
    (nie jestem pewien), że DCF poza przerwami co sekundę ma stałą amplitudę i
    należy mierzyć pod koniec impulsów sekundowych.

    Dalsze pytania za skomplikowane jak na mój mały rozumek. Biorąc pod uwagę,
    że czas inaczej płynie na wysokości moich nóg a inaczej na wysokości głowy
    miałbym problem z ustaleniem wszystkich zjawisk podczas takiego
    eksperymentu.
    P.G.


  • 17. Data: 2014-10-28 13:43:01
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości
    Użytkownik "Piotrne" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > Do tego właściwie służy "krajowa częstotliwość wzorcowa":
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_cz%C4%99stotliw
    o%C5%9B%C4%87_wzorcowa

    Ma jedna wade - odchylki sa podawane w komunikacie. Owszem, zazwyczaj
    0,
    ale kolega chce chyba czestosciomierz dokladny zrobic, i co -
    wprowadzamy komunikat z klawiatury, czy w przypadku stwierdzenia
    odchylki o wiecej niz 1Hz czekamy z kalibracja na lepsze czasy ?

    >To był przypadek, że użyłem akurat nośnej DCF (miałem odbiornik) ale
    >tak czy inaczej wydaje mi się, że moment przejścia przez zero sygnału
    >o stałej amplitudzie jest pewniej wyznaczony niż modulowanego
    >amplitudowo.

    Formalnie rzecz biorac nie - zero jest zero, nawet po modulacji.
    Ale poniewaz to nie na kablu, wiec moze byc roznie.

    Tym niemniej jakis posredni generator dostrojony PLL powinien byc
    dokladny.

    J.



  • 18. Data: 2014-10-28 19:39:56
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: John Smith <d...@b...pl>


    > Przy okazji pomiarów czasu: kiedyś na grupie "fizyka" była dyskusja
    > o pomiarze prędkości światła. Nie wszyscy wierzyli, że jest stała
    > i że nie ma "eteru". Twierdzili, że obserwowana na Ziemi prędkość
    > zależy od tego, czy światło porusza się zgodnie z kierunkiem ruchu Ziemi
    > po orbicie czy przeciwnie. Różnica ma wynosić 30 km/s (albo 2 razy więcej).
    >
    > Ponieważ klasyczny interferometr w doświadczeniu MM nie wszystkich
    > przekonał, proponowałem eksperymentalne sprawdzenie w inny sposób.
    > Nawet znalazł się chętny do sponsorowania eksperymentu (ale tylko
    > częściowo :)
    >
    > Okazuje się, że bardzo trudno jest zmierzyć prędkość światła "w jedną
    > stroną". (Prawie) zawsze mierzy się średnią prędkość na drodze "tam i z powrotem".
    > Pomiaru jednokierunkowego właściwie nigdy nie można być pewnym z powodu
    > problemów z synchronizacją zegarów na obu końcach drogi (synchronizowane
    > mogą być światłem podlegającym zmianom, które chcemy zmierzyć).
    > Szansę na pomiar daje użycie do synchronizacji precyzyjnego zegara
    > przenoszonego "wolno".
    >

    Niestety, brak mi czasu aby dogłębnie przeanalizować pomysł takiego
    eksperymentu, łacznie z wyliczeniem wymaganych dokładności. Podzielę
    się więc wątpliwościami w sposób nieroztrzygający od strony inżynierskiej..


    > Propozycja pomiaru możliwego (?) w warunkach amatorskich jest następująca:
    > 1. Mierzymy fale radiowe zamiast światła;
    > 2. Przygotowujemy dwa dokładne generatory 1 GHz;

    Tak niska częstotliwość powoduje trudności gabarytowe, większe znteny,
    dłuższy tor jazdy.

    > 3. Jeden nadaje swój sygnał ze stacjonarnego nadajnika, drugi zabieramy
    > do samochodu wyposażonego w odbiornik;
    > 4. Doprowadzamy (w samochodzie) do interferencji odbieranego sygnału
    > i sygnału z lokalnego generatora - powstaje "fala stojąca", której
    > węzły będziemy liczyć;
    > 5. Odstęp między węzłami to długość fali emitowanej z nadajnika. Zmierzymy
    > tę długość i znając częstotliwość wyznaczymy prędkość fali (światła);
    > 6. Jeśli ma wykryć się 30 km/s przy 300000 km/s, potrzeba dokładności 1/10000
    > 7. Zmierzymy dokładnie długość fali zliczając 50000 węzłów, czyli
    > około 16 kilometrów;
    > 8. Jedziemy samochodem oddalając się od nadajnika i odliczamy węzły aż do 50000;

    Uwidoczni się efekt Dopplera i pozorne zmniejszenie częstotliwości
    generatora stacjonarnego.
    W czasie jazdy zmieni się amplituda sygnału, co utrudni mieszanie sygnału.
    Wyjściem mogą być bardzo kierunkowe anteny talerzowe i prostolinijny
    kierunek jazdy na przykład po torach. Gdzie takie znależć na dystancie 16km?

    > 9. Zatrzymujemy się, zaznaczamy miejsce. Możemy sprawdzić na mapie dokładną
    > odległość, ale nie jest to konieczne;
    > 10. Czekamy, aż Ziemia odpowiednio obróci się i mierzymy jeszcze raz.
    > Albo przenosimy nadajnik do tego punktu i mierzymy ponownie jadąc
    > w przeciwnym kierunku.
    >
    > "Amatorskie" (tzn. dostępne dla amatorów, np. rubidowe) wzorce częstotliwości
    > mogą mieć dokładność 10^-12. Zakładając, że nie chcemy zgubić podczas eksperymentu
    > więcej niż jednego okresu fali 1 GHz, możemy mieć ich 1000 razy więcej = 10^12.
    > Czyli na przejechanie 16 kilometrów mamy 1000 sekund - powinno wystarczyć.
    > Liczbę węzłów policzymy co do jednego, mamy rozdzielczość 1/50000. W razie
    > potrzeby odległość odczytamy z mapy / GPS i policzymy sobie prędkość
    > światła z błędem 6 km/s.
    >
    > Czy to jest realne ? :)

    W praktyce, moim zdaniem, nie. A przynajmniej nie przy małym budżecie.
    K.


  • 19. Data: 2014-10-28 19:48:38
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Piotrne wrote:

    [ciach możliwości]

    Dochodzi jeszcze możliwość zakupu zegara atomowego.
    Gotowe wzorce rubidowe chodzą na ebayu po ~300 dolców.
    Sam się zastanawiałem nad zakupem do częstościomierza.

    > Ulepszyć zegar mógłby mini-wzorzec atomowy, ale na razie jest za drogi
    > (ok. 1500$).

    Słabo szukałeś. :)

    http://www.ebay.com/itm/10-MHz-sinewave-FE-5680A-Rub
    idium-Oscillator-Std-50ohm-/180518264100?pt=US_Ham_R
    adio_Receivers&hash=item2a07ba1d24

    (nie wiem, co ten konkretny jest warty, pokazuję jedynie dostępność).

    Pozdrawiam, Piotr


  • 20. Data: 2014-10-28 20:19:54
    Temat: Re: Wzorzec czasu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotrne" napisał w wiadomości
    >Do tego właściwie służy "krajowa częstotliwość wzorcowa":
    >http://pl.wikipedia.org/wiki/Krajowa_cz%C4%99stotli
    wo%C5%9B%C4%87_wzorcowa

    P.S. Ciekawe opracowanie
    www.itl.waw.pl/publikacje_pliki/statutowe/pliki/258.
    pdf

    Mam jakies dziwne wrazenie ze ta krajowa czestotliwosc nikomu nie jest
    tak naprawde potrzebna :-)


    >Okazuje się, że bardzo trudno jest zmierzyć prędkość światła "w jedną
    >stroną". (Prawie) zawsze mierzy się średnią prędkość na drodze "tam i
    >z powrotem".
    >Pomiaru jednokierunkowego właściwie nigdy nie można być pewnym z
    >powodu
    >problemów z synchronizacją zegarów na obu końcach drogi
    >(synchronizowane
    >mogą być światłem podlegającym zmianom, które chcemy zmierzyć).
    >Szansę na pomiar daje użycie do synchronizacji precyzyjnego zegara
    >przenoszonego "wolno".

    Wolno czy szybko - poprawke relatywistyczna sie dodaje.
    W zasadzie z tych wzorow powinno wyjsc ze predkosc przenoszenia
    nieistotna .. hm, a moze i istotna ..

    >1. Mierzymy fale radiowe zamiast światła;
    >2. Przygotowujemy dwa dokładne generatory 1 GHz;
    >3. Jeden nadaje swój sygnał ze stacjonarnego nadajnika, drugi
    >zabieramy
    > do samochodu wyposażonego w odbiornik;
    >4. Doprowadzamy (w samochodzie) do interferencji odbieranego sygnału
    > i sygnału z lokalnego generatora - powstaje "fala stojąca", której
    > węzły będziemy liczyć;

    Czyli co - zdudniasz generator zdalny z lokalnym i zaznaczasz momenty
    zerowe?
    Czy chcesz w samochodzie mierzyc odleglosc miedzy wezlami ?

    >5. Odstęp między węzłami to długość fali emitowanej z nadajnika.
    >Zmierzymy
    > tę długość i znając częstotliwość wyznaczymy prędkość fali
    > (światła);
    >6. Jeśli ma wykryć się 30 km/s przy 300000 km/s, potrzeba dokładności
    >1/10000
    >7. Zmierzymy dokładnie długość fali zliczając 50000 węzłów, czyli
    > około 16 kilometrów;
    >8. Jedziemy samochodem oddalając się od nadajnika i odliczamy węzły
    >aż do 50000;
    >9. Zatrzymujemy się, zaznaczamy miejsce. Możemy sprawdzić na mapie
    >dokładną
    > odległość, ale nie jest to konieczne;
    >10. Czekamy, aż Ziemia odpowiednio obróci się i mierzymy jeszcze raz.
    > Albo przenosimy nadajnik do tego punktu i mierzymy ponownie jadąc
    > w przeciwnym kierunku.

    Myslisz ze sie uda ? Nie rozumiem metody, ale wstepnie widze ze
    potrzebna dokladnosc rzedu 1.6m, ok, mozna zaznaczyc kreda na asfalcie
    i powtorzyc do tego punktu. O ile dopuszczasz zatrzymanie.

    J.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: