Pan Adam napisał:

> Laptop musi mieć zasilanie napięciem o dość dużej precyzji.
> Ponadto większość współczesnych laptopów "gada" z zasilaczem - są tam
> dodatkowe piny. Przykładowo Lenovo i Delle widzą, jaki zasilacz (o jakiej
> mocy) jest podłączony, a niektóre modele nie pozwolą ładować akumulatorów,
> jeśli jest podpięty zasilacz nie będący w ich wewnętrznej bazie (czyli
> chiński zamiennik).

To co napisałem przed chwila obok, stoi w sprzeczności z powyższym opisem.
Który to owszem, jeszcze niedawno uznałbym za prawdziwy opis wkurzającej
rzeczywistości, w której producenci gnębią nas drogimi zasilaczami
projektowanymi osobno do każdego urządzenia. Kilka tygodni temu w UE
przyjęto zasadę, że zasilacz ma być jeden do wszystkiego -- ze złączem
USBC. A tu, jak widzę, "napięcie o dość dużej precyzji" oznacza zakres
5,0-19,5 woltów. Wiem, że urządzenia gadają z zasilaczem, ale tu raczej
nie będzie tak, że Lenovo po mandaryńsku, a Dell po angielsku z teksańskim
akcentem.

--
Jarek

do góry

LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
> > Kwasowo-ołowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbać, mogą służyć dziesiątki lat
> > w niektórych zastosowaniach.
> Zapisz się do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>
> Dawno takiej bredni nie czytałem :)



W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorów
co 2-3 lata. Pewnie żebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
Poproś Rączkoskiego P. może Ci znajdzie.

do góry

On Wed, 30 Nov 2022 05:27:37 -0800 (PST), alojzy nieborak wrote:
> LordBluzg®🇵🇱 napisał(a):
>> W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
>>> Kwasowo-ołowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbać, mogą służyć dziesiątki
lat
>>> w niektĂłrych zastosowaniach.
>> Zapisz się do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
>> Dawno takiej bredni nie czytałem :)
>
> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorĂłw
> co 2-3 lata. Pewnie Ĺźebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
> Poproś Rączkoskiego P. może Ci znajdzie.

W pojazdach jak pojazdach. Pojazdy w wojsku duzo stoją,
czesto latami w magazynie.
Za PRL moze niektore czesciej jezdzily niz dzis.

No i teraz:
-te w magazynie ... nie wiem - akumulator nowy, sucholadowany,
obok beczka elektrolitu? Nalewamy i po 24h pojazd gotowy do jazdy?

-te rzadko uzywane ... sa zolnierze na sluzbie, to moga co miesiac
ladowac akumulatory prostownikiem.

Ale tak mysle o U-botach, tzn o bardziej wspolczesnych OP.
Tam akumulatory chyba latami pracowaly, bo wymiana klopotliwa
i zapewne kosztowna.

A zaslyszane gdzies na YT "kazdy pracownik magazynu wam powie,
ze wózek widłowy jezdzi poki moze, dopiero jak juz nie moze, to wlecze
sie do ładowarki. I tyle z zalecanego nie rozladowywania do konca."

Ile wytrzymują akumulatory w takich wozkach?

J.

do góry

On Wed, 30 Nov 2022 13:18:10 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>> Polaczyc tych ogniw szeregowo na ~19V, i laptop zadziala.
>
> Ja mam laptop zasilany przez USBC ze stacji dokującej.
> W "/sys/class/power_supply/ucsi-source-psy-USBC000:001
"
> są pliki "voltage_min", "voltage_max" i "voltage_now",
> a w nich "5000000", "19500000", "19500000". Czyli stacja
> daje maksymalne namięcie, 19,5 V. Ale powinno działać
> już od 5 V, choć zapewne z mniejszą wydajnością.

sprobuj. Mam wrazenie, ze na 5V nie ruszy.
Tzn wylaczony nie bedzie ladowal baterii,
wlaczony nie bedzie jej podladowywal,
bo zeby pracowal na 5V ... nawet glupie 20W to 4A,
a podejrzewam, ze lubi wiecej.

> Branie
> napięcia wprost z akumulatora samochodowego/motocyklowego
> może być dobrą koncepcją dla nowoczesnych laptopów.
> Jest bliskie maksymalnemu, ale nie ma niebezpieczeństwa
> przekroczenia wartości granicznej.

podejrzewam, ze dopuszczalne napiecia przy zwyklym zasilaczu
sa dosc szerokie - w koncu w srodku i tak przetwornica, a moze kilka,
to czemu mialyby byc takie czułe.

Co do USB-C to juz nie jestem taki pewien ...


J.

do góry

On Wed, 30 Nov 2022 13:13:10 +0100, Adam wrote:
> Dnia Wed, 30 Nov 2022 12:47:47 +0100, J.F napisał(a):
>> On Tue, 29 Nov 2022 19:39:54 +0100, Irokez wrote:
>>> W dniu 28.11.2022 o 23:40, Yerine Ictimai pisze:
>>>> "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>:

>> Ale ... do zasilania roznej elektroniki mozna by zrezygnowac z jednego
>> przetwarzania.
>> Polaczyc tych ogniw szeregowo na ~19V, i laptop zadziala.
>
> Chłopie, ogranij się.
> Zasilacz laptopa jest trochę bardziej skomplikowany, niż stare oświetlenie
> choinki na kilkunastu żaróweczkach.

A gdzie tam. Najprostsze maja tylko dwa piny.
Troche lepsze trzy - i jest tam chyba tylko jakas sygnalizacja mocy
zasilacza.
Dopiero USB-C jest bardziej skomplikowane.

> Jeśli podepniesz szeregowo, to nie będzie balasowania poszczególnych ogniw.

Ale piszesz o baterii laptopa, czy tych dodatkowych ktore kolega chce
kupic?

Pisalem o zasilaniu laptopa, to balansowanie niepotrzebne.
O ładowaniu nie pisałem. ladowac mozna inaczej.

Ale owszem, jakies zabezpieczenie by sie przydało - i przed
przeladowaniem, i przed nadmiernym rozladowaniem.

A balancer ... niby fajna rzecz, ale stare baterie w laptopach nie
mialy, a dzialaly.

> Laptop musi mieć zasilanie napięciem o dość dużej precyzji.

A po co mu?
Procesor ma jedno napiecie, pamieci drugie, plyta trzecie,
peryferia czwarte, baterie piate - od przetwornic tam sie roi.

> Ponadto większość współczesnych laptopów "gada" z zasilaczem - są tam
> dodatkowe piny. Przykładowo Lenovo i Delle widzą, jaki zasilacz (o jakiej
> mocy) jest podłączony, a niektóre modele nie pozwolą ładować akumulatorów,
> jeśli jest podpięty zasilacz nie będący w ich wewnętrznej bazie (czyli
> chiński zamiennik).

Jest ryzyko. Ale moze zadziała.

> Są gotowe samochodowe zasilacze, które można zasilać w niektórych
> przypadkach od 8 do prawie 30 volt. Jest tam najczęściej przetwornica
> step-up / step-down, czasem coś innego, ale na pewno precyzyjny układ po
> stronie wyjściowej - do laptopa.

Jak najbardziej ... ale to kolejna przetwornica i kolejne straty.

> Nie ma tylko zasilaczy do najmocniejszych laptopów typu gamingowego czy
> workstation, jak np ThinkPad P70, bo bezpiecznik zapalniczki samochodowej
> ma mniejszy prąd niż taki laptop jest w stanie pobrać.

Zapalniczki sa rozne 20A to sporo mocy.

A przeciez sa i mocniejsze gadzety do samochodow - przetwornice na
230V, wzmacniacze audio ...


J.

do góry

wtorek, 29 listopada 2022 o 16:43:04 UTC+1 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 29.11.2022 o 14:44, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> Z kretyńskim uśmiechem się urodziłeś czy to nabyte?
> >> Widzisz mnie przez czytnik i NNTP? :D
> > Jak klapę od kibla podnoszę to cie widze.
> To nie ja, debilu. To twoje odbicie w wodzie :]
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Jak nie ty jak ty. Moje się odbija w wodzie a ty w gównie siedzisz..

do góry

W dniu 30.11.2022 o 13:13, Adam pisze:
> Zasilacz laptopa jest trochę bardziej skomplikowany, niż stare oświetlenie
> choinki na kilkunastu żaróweczkach.

niespecjalnie, po prostu można mu dać cokolwiek od 90-250V AC i zwykle ma te 65-90W i
w
miarę płaskie napięcie

> Jeśli podepniesz szeregowo, to nie będzie balasowania poszczególnych ogniw.
> Laptop musi mieć zasilanie napięciem o dość dużej precyzji.
> Ponadto większość współczesnych laptopów "gada" z zasilaczem - są tam
> dodatkowe piny.

nic nie 'gada', rezystorek jest, i tyle
https://www.youtube.com/watch?v=qJZUP18k3UM

a zasilanie mu można podać najróżniejsze, 95% modeli zadziała jak dostanie cokolwiek
między 14,4V a 22V

do góry

Pan J.F napisał:

>> Ja mam laptop zasilany przez USBC ze stacji dokującej.
>> W "/sys/class/power_supply/ucsi-source-psy-USBC000:001
"
>> są pliki "voltage_min", "voltage_max" i "voltage_now",
>> a w nich "5000000", "19500000", "19500000". Czyli stacja
>> daje maksymalne namięcie, 19,5 V. Ale powinno działać
>> już od 5 V, choć zapewne z mniejszą wydajnością.
>
> sprobuj. Mam wrazenie, ze na 5V nie ruszy.
> Tzn wylaczony nie bedzie ladowal baterii,
> wlaczony nie bedzie jej podladowywal,
> bo zeby pracowal na 5V ... nawet glupie 20W to 4A,
> a podejrzewam, ze lubi wiecej.

Nie mam jak spróbować. Ale odłączyłem wtyczkę. Napięcie spadło do 5.0 V.
Po ponownym podłaczeniu nie wzrosło. A to dlatego, że bateria naładowana
i nie chce już więcej prądu. Nie wiem z czym ten laptop teraz się żywi,
z w pełni naładowanego akumulatora, czy z tych 5V przez USB. Na dłużej
trudno mi wyciągnąć wtyczkę, bo tamtędy idzie też obraz do monitorów
i cała reszta. Bateria pokazuje w tej chwili 12,251 V.

> Co do USB-C to juz nie jestem taki pewien ...

Ja tu niczego nie jestem pewien, bo nigdy się tym nie zajmowałem. Ale
mnie to wygląda na rzecz dobrze zaprojektowaną. Zdaje się, że przez ten
kabelek może iść moc do 100 W (przy 20 woltach). Znaczy przy tym samym
prądzie 5 A i napięciu 5 V będzie 25 W. Całkiem znośnie.

O, napięcie baterii wzrosło do 12,253, czyli chyba ładuje. A na USBC
wciąż 5 V.

--
Jarek

do góry

środa, 30 listopada 2022 o 14:27:38 UTC+1 alojzy nieborak napisał(a):
> LordBluzg(R)?? napisał(a):
> > W dniu 29.11.2022 o 18:45, alojzy nieborak pisze:
> > > Kwasowo-ołowiowe podejrzewam jak o nie dobrze dbać, mogą służyć dziesiątki lat
> > > w niektórych zastosowaniach.
> > Zapisz się do prokuratury z tymi podejrzeniami :]
> >
> > Dawno takiej bredni nie czytałem :)
> W pojazdach wojskowych za PRyLu nie wymieniano akumulatorów
> co 2-3 lata. Pewnie żebrzesz o link, ale linka nie dostaniesz.
> Poproś Rączkoskiego P. może Ci znajdzie.
Oczywiście że nie wymieniano co dwa lata ale w książce obsługi w określonych w
instrukcji obsługi okresach czasu pojawiał się wpis że były ładowane. A jak producent
napisał że co trzy lata trzeba wymienić to nawet jak raz nie był użyty to szedł na
złom.

do góry

Dnia Wed, 30 Nov 2022 16:51:29 +0100, J.F napisał(a):

> On Wed, 30 Nov 2022 13:13:10 +0100, Adam wrote:
>> Dnia Wed, 30 Nov 2022 12:47:47 +0100, J.F napisał(a):
>>> On Tue, 29 Nov 2022 19:39:54 +0100, Irokez wrote:
>>>> W dniu 28.11.2022 o 23:40, Yerine Ictimai pisze:
>>>>> "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>:
>
>>> Ale ... do zasilania roznej elektroniki mozna by zrezygnowac z jednego
>>> przetwarzania.
>>> Polaczyc tych ogniw szeregowo na ~19V, i laptop zadziala.
>>
>> Chłopie, ogranij się.
>> Zasilacz laptopa jest trochę bardziej skomplikowany, niż stare oświetlenie
>> choinki na kilkunastu żaróweczkach.
>
> A gdzie tam. Najprostsze maja tylko dwa piny.
> Troche lepsze trzy - i jest tam chyba tylko jakas sygnalizacja mocy
> zasilacza.
> Dopiero USB-C jest bardziej skomplikowane.

Mam u siebie jeszcze kilka laptopów do zrobienia.
Każdy z nich ma zasilanie 3-pinowe.

A niedawno robiłem trochę różnych dla pewnej firmy (troszkę ponad 10 sztuk)
i chyba tylko jakiś Acer miał 2-pinowe zasilanie.

Dwupinowe pamiętam, że się skończyły co najmniej kilka lat temu.
Tutaj zastrzeżenie: robię z reguły sprzęt klasy biznesowej, więc nie
orientuję się, jak jest w sprzęcie marketowym.

>
>> Jeśli podepniesz szeregowo, to nie będzie balasowania poszczególnych ogniw.
>
> Ale piszesz o baterii laptopa, czy tych dodatkowych ktore kolega chce
> kupic?

O tych dodatkowych, podpinanych szeregowo wprost pod wejście zasilania.

>
> Pisalem o zasilaniu laptopa, to balansowanie niepotrzebne.
> O ładowaniu nie pisałem. ladowac mozna inaczej.

Można osobno, i tak zresztą powinno się ładować nie mając balansera.
Ale i tak przy rozładowaniu mogą się rozjechać, przy szeregowym połączeniu.

>
> Ale owszem, jakies zabezpieczenie by sie przydało - i przed
> przeladowaniem, i przed nadmiernym rozladowaniem.
>
> A balancer ... niby fajna rzecz, ale stare baterie w laptopach nie
> mialy, a dzialaly.

NiMH, miałem też NiCD i jeszcze starsze.
Pierwszy laptop, jaki pamiętam, to nie wiem, co miał, ale pamiętam rok:
1991.

>
>> Laptop musi mieć zasilanie napięciem o dość dużej precyzji.
>
> A po co mu?
> Procesor ma jedno napiecie, pamieci drugie, plyta trzecie,
> peryferia czwarte, baterie piate - od przetwornic tam sie roi.

Piszę z doświadczenia.
Mając zasilacze serwisowe do laptopów, czasem sprawdzałem.
Dell jeśli ma mieć 19.5V, to przy 18 wstanie, ale wrzeszczy, że baterii nie
naładuje. Lenovo podobnie.

>
>> Ponadto większość współczesnych laptopów "gada" z zasilaczem - są tam
>> dodatkowe piny. Przykładowo Lenovo i Delle widzą, jaki zasilacz (o jakiej
>> mocy) jest podłączony, a niektóre modele nie pozwolą ładować akumulatorów,
>> jeśli jest podpięty zasilacz nie będący w ich wewnętrznej bazie (czyli
>> chiński zamiennik).
>
> Jest ryzyko. Ale moze zadziała.
>
>> Są gotowe samochodowe zasilacze, które można zasilać w niektórych
>> przypadkach od 8 do prawie 30 volt. Jest tam najczęściej przetwornica
>> step-up / step-down, czasem coś innego, ale na pewno precyzyjny układ po
>> stronie wyjściowej - do laptopa.
>
> Jak najbardziej ... ale to kolejna przetwornica i kolejne straty.
>
>> Nie ma tylko zasilaczy do najmocniejszych laptopów typu gamingowego czy
>> workstation, jak np ThinkPad P70, bo bezpiecznik zapalniczki samochodowej
>> ma mniejszy prąd niż taki laptop jest w stanie pobrać.
>
> Zapalniczki sa rozne 20A to sporo mocy.

Sporo aut ma na zapalniczkach tylko 15A lub mniej.
Owszem, coraz też częściej spotykam auta z dodatkowymi gniazdami 20A.

>
> A przeciez sa i mocniejsze gadzety do samochodow - przetwornice na
> 230V, wzmacniacze audio ...
>

Mam przetwornicę 2kW ciągłej mocy.
Ale nie podpinam pod zapalniczkę ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry