W dniu 2019-06-24 o 23:21, Marek S pisze:

> ... tyle tylko, że to "ale" zdarza się we wszystkich sieciach.

A my im na to pozwalamy. ;-)

> Z tego, co ja dostrzegam, to Play ma zasięg 3 operatorów. Inni już
> niekoniecznie. Co prawda ze 2 lata temu mieli przyznać, że mają już tyle
> własnych nadajników, że zerwą z tradycją. Póki co nadal trwają.

Tu trudno powiedzieć kto lepszy. Plej się chwali że rozbudowuje swoją
sieć i nie musi już "romingować" a konsultanci z Plusa że bez romingu
Plej będzie leżał i kwiczał ;-)

Ja już nie wiem co lepsze. Miałem takie sytuacje że Plej w "automacie"
na siłę próbował jednak łączyć się ze swoimi nadajnikami chociaż inne
były silniejsze a przestawienie na sztywno na Plusa nie było na stałe i
się samo (może przy aktualizacji) przestawiało na "auto"

>
> Jeśli miałbym coś doradzić, to w miarę możliwości zorganizuj sobie
> doradcę biznesowego. Wygląda mi na to, że wszystko sam załatwiasz i
> zbierasz plony tego, że czegoś nie doczytałeś, nie dosłyszałeś lub nie
> powiedziano. Jakoś wątpię by w umowie nie wspomniano.

Moja dzisiejsza umowa z Plejem nijak się ma do tego co mówił konsultant
- pakiet tv - mam na to nie patrzeć ;-)
- pierwsze 3 mies. w innej cenie (droższej) ale po rabatach za
terminowość i marketing to ma się skompensować - też mam na to nie patrzeć
- w umowie nigdzie nie pisze o Tidalu - fakt jest jeszcze 6 załączników
ogólnych ;-)
- rata za nowy telefon jest dołączona do innego numeru niż miała być.
To może błahostka ale ma znaczenie przy późniejszym przedłużaniu umowy
bo terminy każdego numeru w Rodzinie są inne.

Na każdym takim "cfaniakowaniu" można stracić kilka/kilkanaście złotych
miesięcznie.

To JEST CHORE

> Z ciekawości spytam: a o co chodzi?

Nie da się podpisać dziś umowy w pleju bez dobrowolnie ;-) wybranej
opcji "Ochrona ubezpieczeniowa wyświetlacza" 8 zł/mis. od drugiego
miesiąca. Znaczy od drugiej faktury SPRYTNE.

Mogę nie podpisać umowy i tyle. Konsultanci są TWARDZI/WYTRESOWANI albo
faktycznie system nie pozwala (czy to jest zgodne z prawem?)

> Farciarz. Chciałem z tego skorzystać a teraz bulę za Tidala...

Miałem Tidala przez 2 lata na cały poprzedni okres umowy gratis.
Jest tam dużo nowoczesnego badziewia i mimo kilku perełek ilość BRAKÓW
zwłaszcza w polskich utworach jest POWALAJĄCA.
Dźwięk jakiś taki "wyprany" inny niż z normalnych nośników. Nie jestem
specjalnym melomanem ale wyraźnie brzmi to gorzej albo przynajmniej
inaczej.

Posłuchałem przez miesiąc i rzuciłem to w diabły również z powodu bardzo
wolnego działania czy to na PC czy androidzie.

> się da ogarnąć, tylko lepiej mieć doradcę.

Spamujesz przypadkiem tutaj? ;-)

> ... z tego powodu, że marketing wymyślono? Przecież on bazuje na naszych
> słabościach, w tym niechęci do czytania tomów umów, nie znania się na
> prawie lepiej niż prawnicy etc. W Korei Płn. by ich wszystkich
> rozstrzelano za podobne praktyki. Może tam Twoje miejsce?

Tylko że zmuszanie do sprzedaży wiązanej w XXI wieku w UE która chroni
konsumentów jak nikt inny ;-) przynajmniej nie przystoi.
Ja bym się upierał że to łamanie prawa.

z