eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNie chce zapalić › Re: Nie chce zapalić
  • Data: 2018-06-13 14:18:32
    Temat: Re: Nie chce zapalić
    Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-06-12 o 17:20, yabba pisze:
    > W dniu 12-06-2018 o 16:57, Trybun pisze:
    >> W dniu 2018-06-12 o 16:23, yabba pisze:
    >>> W dniu 12-06-2018 o 15:16, Trybun pisze:
    >>>> W dniu 2018-06-12 o 13:42, yabba pisze:
    >>>>>
    >>>>>>
    >>>>>> Bez tego narzędzia nie da się sprawdzić jakoś sterownika i
    >>>>>> czujników?
    >>>>>
    >>>>> Ułatwia stwierdzenie czy sterownik w ogóle żyje i ma zasilanie
    >>>>> oraz jaki czujnik się nie zgłasza.
    >>>>
    >>>> Czyli w tej kwestii pozostaje tylko mechanik. Jedno że nie mam
    >>>> narzędzi, drugie - żadnej wiedzy o tym.
    >>>>
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>>> Chociaż odłączenie masy najbardziej prawdopodobne. Do czego
    >>>>>> mogłaby być podłączona?
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> Masa łączy grubym kablem minus akumulatora, karoserię samochodu i
    >>>>> blok silnika. Czasem jest to jeden kabel, czasem dwa.
    >>>>>
    >>>>> yabba
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Ch*ra, nie sposób wyczaić tego kabla. Pamiętam że w Polonezie była
    >>>> to taka gruba miedziana plecionka dokręcona do silnika - tu nic
    >>>> takiego (ani podobnego)nie widzę. Aha, jeszcze jedno - czy jakieś
    >>>> znaczenie może mieć dla problemu to że auto stało przez parę dni z
    >>>> odłączonym akumulatorem?
    >>>>
    >>>
    >>> Co to za samochód?
    >>>
    >>> yabba
    >>>
    >>
    >> Chevrolet Rezzo.
    >>
    >
    > Czyli takie Daewoo. Silniki w niektórych wersjach jak w Lanosie i
    > Nubirze. Trzeba zacząć od tego czujnika położenia wału.
    >
    > Możesz też sprawdzić to:
    >
    > http://daewoo.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3745
    6
    >
    >
    > yabba
    >

    Sam silnik i owszem, identyczny jak ten z Nubiry. Ale osprzęt już
    niekoniecznie. Np przepustnica różni się znacznie.

    Dzięki za link, ale jak na razie dałem sobie spokój z samodzielna
    naprawą,. Rano zaholowałem do mechanika. Niewykluczone że się przyda, bo
    facet nie nie sprawiał wrażenia jakiegoś nadmiernie biegłego w swoim
    zawodzie..;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: