eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAkumulator samochodowy - napiecia w niskich temperaturach? › Re: Akumulator samochodowy - napiecia w niskich temperaturach?
  • Data: 2021-02-13 22:13:56
    Temat: Re: Akumulator samochodowy - napiecia w niskich temperaturach?
    Od: - <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sobota, 13 lutego 2021 o 14:07:19 UTC-6 LordBluzg(R) napisał(a):
    > W dniu 13.02.2021 o 18:58, - pisze:
    > > Heja.
    > >
    > > Temat rzeka i pewnie dla niektorych nudny.
    > >
    > > Szukam informacji jak wyglada napiecie na klemach akumulatora w zaleznosci od
    temperatury i stopnia naladowania.
    > >
    > > Przy czym o ile rozumiem ze stopien naladowania i stopien zuzycia moga byc trudne
    do odroznienia o tyle napiecie jest napiecie i jakas tam relacja miedzy temperatura a
    napieciem jest.
    > >
    > > O co mi chodzi.
    > > Otoz chcialem sie dowiedziec jak rozpoznac konczacy sie akumulator.
    > Prosta piłka. Jeśli mam problem z uruchomieniem silnika, podładowuję
    > akumulator. Mogę jeszcze wykonać pełne ładowanie (przez noc). Jeśli
    > robię to 3 raz w ciągu tygodnia, wypierdalam akumulator i kupuję nowy.
    > Żadnych pomiarów, ewentualnie sprawdzam czy klemy są dobrze zamocowane i
    > kontroluję napięcie ładowania podczas jazdy (są takie gadgety LED za
    > 15zł, które dają jako takie wskazania), żeby mieć jasność iż akumulator
    > się ładuje podczas jazdy i nie ma problemów z alternatorem. Ten sam
    > wskaźnik podaje mi napięcie w momencie przekręcenia kluczyka i już wiem
    > czy odpalę czy nie odpalę, generalnie mam zawsze podany stan (napięcie)
    > na starcie.
    >
    > Najczęściej wychodzi to zimą. W grudniu właśnie zmieniałem akumulator
    > (4lata/bez znaczenia) który mi wykonał takie numery. 20 minut z dojazdem
    > do sklepu i jest po sprawie.
    >
    > Po kilku latach pomiarów/srarów/wymian, okazuje się że to najlepsza
    > metoda na zużyty akumulator i nie ma to nic wspólnego, że ma 2,3,4,5 lat.
    > Polecam. Zaoszczędzisz czas i jasność umysłu :)
    >
    >

    Te taktyke znam. To o co pytam to raczej z kategorii jak uniknac certolenia sie z
    akumulatorem (mam tylko jeden) i unikniecia tego ze rano nie odpali.

    Zauwaz ze napisales: "Jeśli mam problem z uruchomieniem silnika, podładowuję
    akumulator. "

    Ja tego chce uniknac.

    W wersji rozszerzonej chce miec pojecie czy skoro teraz zima sie konczy to mam i tak
    leciec po nowy aku czy poczekac do przyszlych chlodow. 300-500pln piechota nie chodzi
    i lepiej je wydac za 8 miesiecy a nie teraz. Ale to juz filozofancja, mnie interesuje
    realna charakterystyka albo przynajmniej korelacja.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: