eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProcesor za -10 złotych. :) › Re: Procesor za -10 złotych. :)
  • Data: 2021-04-26 12:10:47
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. wrote:

    > Ale tego wymagania nie pisales.

    Pisałem, że potrzebuję pamięci o długim retention time. Czy ta pamięć
    potrafi przy okazji wykonywać jakieś instrukcje i pogadać jako master
    przez I2C, to nieistotne. :-)

    > Tylko ... skoro nie robia, to widac nikomu niepotrzebne :-P

    Robią, tylko po pierwsze mało kto potrafi, a po drugie oni nawet
    szczególnie tego nie podnoszą. Jak popatrzysz na reklamę, to MSP430FR to
    bardzo energooszczędny procesor z bardzo szybką i dużą pamięcią
    nieulotną. Że ona jeszcze jest trwała, to detal. No i jest tani. :-)

    > CAN to teraz w samochodach - nie powinno brakowac.

    Ale jest obłędnie wolny i ma krótkie ramki z długim nagłówkiem, który
    jeszcze bardziej ogranicza pasmo. To jest antyczny protokół multimaster
    z wywłaszczaniem priorytetowym. Ma kilka zalet, ale dużej ilości
    informacji za jego pomocą nie przepchniesz. I nie tylko mi to
    przeszkadza, pojawiają się na rynku transceivery M-LVDS i B-LVDS do
    zastosowań automotive. Skoro nawet I2C doczekało się wersji I3C, to
    czemu akurat CAN miałby się oprzeć upływowi czasu?

    > IMO - i tak bedziesz jakiegos procka potrzebowal ... bo nawet jak
    > zdekodujesz w FPGA, to po co Ci ten sygnal?

    Źródło dokładnego (do kilkudziesięciu mikrosekund) czasu wewnątrz
    budynku, gdzie GPS nie sięga, wzorzec częstotliwości itp. niszowe
    zastosowania. Nie mam na myśli radiobudzika. Ale fakt, mnie chodzi o zabawę.

    > Tzn zebysmy sie zrozumieli - nie namawiam do wciskania do procka
    > wszystkiego,
    > szczegolnie jesli zadanie pasuje do FPGA, a w procku bedzie za wolno.

    Procek sam w sobie nawet nie jest za wolny, tylko się gubi przy większym
    poziomie równoległości. I wielu rzeczy nie potrafi, np. ma 8-bitowe SPI,
    a ja potrzebuję odebrać 64 bity, bo gadam z mikrofonem I2S. Owszem, mogę
    się pomęczyć, ale po co, skoro w VHDL sobie napiszę dokładnie takie
    peryferia, jakie mi są potrzebne? Zegarów też bym nie porównywał, FPGA
    taktowana 1MHz może zawstydzić procek pędzący na 100MHz, a kosztuje
    podobnie.

    > Tylko czy bys procka nie potrzebowal i tak ?
    > Bo IMO - czesc zadan lepiej pasuje do FPGA, czesc do procka.
    > Najlepiej miec oba :-)

    No tak, są zadania zdecydowanie lepiej pasujące do procka. Więc sie tego
    procka wrzuca w FPGA. :-) Chyba każdy producent ma kilka modeli soft
    cores, te najmniejsze zużywają jakieś 200 LUTów. I tak to właśnie miało
    pierwotnie wyglądać -- szybkie rzeczy o regularnej strukturze w VHDL,
    dziwne z wieloma warunkowymi ścieżkami przepływu sterowania, jak np.
    I2C, w C na procesorku. Emulowanym. Chociaż jakieś *małe* chińskie
    GoWiny chwalą się ARM core na pokładzie. :-)

    Pozdrawiam, Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: