eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaelektrolityczne cynowanie miedzi... › Re: elektrolityczne cynowanie miedzi...
  • Data: 2017-09-13 12:38:15
    Temat: Re: elektrolityczne cynowanie miedzi...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59b8f67e$0$15200$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2017-09-13 o 00:18, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 12 Sep 2017 23:16:12 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>> Podam Ci przykład zagwozdki:
    >>> Ujemnie naładowana katoda przyciąga dodatnio naładowane kationy
    >>> miedzi.
    [...]
    >>> A takich zagwozdek może być od Hugona Kołłątaja...
    >
    >> Pawle, ale to sa rozwazania akademickie.
    >> A tymczasem trzeba schowac ambicje, siegnac do Poradnika
    >> Galwanizera,
    >> wybrac kapiel nr 1, pilnowac warunkow ... moze wystarczy, a jak
    >> nie,
    >> to sa jeszcze recepty nr 2, nr 3 itp :-)

    >Nie do końca akademickie. Obejrzyj te przepisy nr 1, 2, 3... We
    >wszystkich są jakieś tajemnicze dodatki wybłyszczające, to się
    >stosuje w praktyce. W przepisach amatorskich pojawiają się wynalazki
    >typu melasa trzcinowa albo klej kostny, właśnie jako wybłyszczcze.

    Pawle, ale czy trzeba sie doktoryzowac w temacie ?
    Sypiesz ten klej kostny w ilosci jak napisano, dodaje dwie lopaty
    cyjanku i jak wychodzi wystarczajaco dobrze, odkladasz Poradnik na
    polke :-)

    >> Zagwozdka akademicka - wolfram osadza sie z roztworu wolframianow.
    >> Anion WO4-- wedruje do anody ... a wolfram wydziela sie na
    >> katodzie.
    >> Gdzie tu sens, gdzie logika ? :-)

    >Nie znam się na wolframie, wiem tylko, że jest używany do fałszowania

    Ja tez nie, ale sie spotkalem kiedys kogos, kto chcial osadzac

    >złota :-) A szukać mi się nie chce... Pewnie powstaje jon kompleksowy
    >o odpowiednim ładunku.

    O jakies sole wolframu chyba trudno, moze latwiej o wolframiany.
    A skoro sie osadza, to po co zmieniac :-)

    > Odniesienie do elektroniki: Miedź trawimy chlorkiem żelaza, miedź w
    > roztworze ma dodatni potencjał, jakim cudem dodatni jon Fe+++
    > dociera do dodatnio naładowanej miedzi?

    Piotrze, ale to sa wlasnie dywagacje akademickie.
    Wlewasz chlorek, trawi, i za 15 minut masz plytke, nie musisz wiedziec
    dlaczego :-)

    Przy wiekszej ilosci moze byc wazne jaki jest mechanizm .. bo pewnie
    bedzie ktos chcial regenerowac chlorek, albo sie zastanawial nad
    tanszym :-)

    Za to z praktyki - kolega mnie wola, bo 15 minut minelo, a plytka
    nawet nie ruszona.
    Ogladam, patrze, i mowie, ze mnie chlorek zawsze trawil, ale moj
    roztwor nie byl taki gesty.
    FeCl3 z butelki, z serii odczynniki chemiczne, widac stezony ... po
    dolaniu wody 15 minut starczylo :-)

    Mowisz, ze wystarczy wsadzic miedz do wody i ona juz oddaje elektrony,
    przynajmniej na tyle, ze jest dodatnia ?
    I to jonom przeszkadza ?

    >Wskazówka: siarczan żelaza nie trawi miedzi, ale po dodaniu chlorku
    >sodu lekko żółty roztwór siarczanu żelaza staje się intensywnie
    >żółty. I trawi miedź.
    >Rozwiązanie: powstaje jon kompleksowy [FeCl4]-, to on jest czynnikiem
    >trawiącym.

    Czyli jon tak naprawde jest ujemny i chetnie do miedzi lgnie ?
    Elektrochemia nie przestaje mnie zadziwiac.

    A jak to sie ma do mojego stezonego roztworu ? Intensywnie brazowy,
    jonow kompleksowych jak rozumiem bylo tam duzo, to czemu nie trawil ?

    A chlorek nie trawi metali elektroujemnych ?
    Zelazo, cynk ... czy tu nie powinno byc odwrotnie - robia sie ujemne i
    odpychaja te trawiace jony ?

    A jakie sa odleglosci tego odpychania ? Mam szanse zobaczyc w
    roztworze jakas odbarwiona warstewke w poblizu kawalka metalu, czy to
    nanometry sa ?

    No i ostatnie pytanie mi sie cisnie ... to wlasciwie jaki jest
    mechanizm trawienia miedzi ?
    Kawalek metalu w roztworze sie minimalnie laduje sie dodatnio,
    przyciaga jony Cl- ... ale to za malo, te jony nie trawia.

    Przyciaga tez kompleksy FeCl4- ... i tu jakas ciekawa reakcja musi
    zachodzic, ze wyrywa atom miedzi z metalu :-)
    No ale zaraz - w tej reakcji Fe jest kluczowy, on sie musi wymienic z
    miedzia elektronami.
    Jony Fe+++ sa odpychane, ale przeciez sa tez niezdysocjowane
    czasteczki FeCl3. Czemu nie reaguja jak ten kompleksowy jon ?
    Szczegolnie w stezonym roztworze tych czasteczek powinno byc duzo :-)

    Dalej ... jakbym mial zgadywac, to FeCl3 ma budowe plaska, albo
    przestawiona troche i sie robi polarny.
    Taki polarny do tej miedzi zblizy sie atomami chloru ... a to przeciez
    Fe jest kluczowe :-)

    Z kolei FeCl4- ma znow budowe plaska albo przestrzenna.
    Czworoscian mi do tej przestrzennej pasuje ... tylko w nim atom Fe
    bedzie izolowany od kawalka miedzi :-)

    Nic z tej chemii nie rozumiem :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: