On Mon, 13 Mar 2023 19:25:51 +0100, Zbynek Ltd. wrote:
> T...@s...in.the.world napisał(a) :
>> Witam
>> Imho jak ktos potrafi bardziej swiadomie robic zdjecia - nie tylko
>> kompozycja, ale zmiana przyslony, czasu, iso i do tego ma czas na
>> pozniejsza obrobke - albo chce sie tego nauczyc, to warto miec w podrozy
>> aparat. Jesli ktos chce pstrykac glownie w automacie, to bez dwoch zdan
>> wystarczy komorka.
>
> Ale też np taki HGW (czytaj: hujałej) serii P ma możliwość ustawień
> ręcznych tych parametrów.

Sa tez niezalezne programy, np Open Camera.
Ale:
-nie wiadomo, czy skorzystają z tego wspomagania, jak firmowe,
-roznie to w praktyce wychodzi z ich możliwosciami.

> Zdjęcie z aparatu powiększone na dużym TV czy na plakat będzie i tak
> lepsze niż z komórki.

Hm, duzy, ale starszy TV ma rozdzielczosc nie za dużą ... "2K".
Nowy moze byc juz "8K".
Plakat, przez technologie druku, tez chyba taki sobie.

W efekcie ... przyzwoity smartfon nie ma i tak za dobrych parametrów?

> Wielkość matrycy i inne sprawy robi tu robotę.
> Uwiecznić w którą stronę patrzy ptaszek 50m ode mnie? No da się
> tylko aparatem.

Jesli masz na mysli teleobiektyw, to owszem.

> Ale do zdjęć dla siebie i rodziny? Wybieram proste i lekkie
> rozwiązanie. Komórkę mam zawsze przy sobie.

Z drugiej strony - jak juz kupisz aparat, to go nosisz na rodzinne
imprezy.
Chyba, że ci sie nie chce, bo nie warte uwiecznienia ... i aparar
zostaje w domu :-)

J.