eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny niemiecki motowałek:-) › Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
  • Data: 2020-09-27 21:02:14
    Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    niedziela, 27 września 2020 o 20:30:21 UTC+2 WS napisał(a):
    > On Sunday, September 27, 2020 at 3:23:09 AM UTC+2, RadoslawF wrote:
    >
    > > Pamiętasz to co chcesz pamiętać lub już wtedy mieli tak zanieczyszczone
    > > studnie że woda nie nadawała się do picia.
    > ~45 ostatnich lat jako tako pamietam ;)
    > Problem byl inny. Jesli wiadrem sie wode ze studni wyciagalo bylo OK, ale pojawil
    sie hydrofor, ze studni zaczely korzystac 2 domy, pojawily sie wanny..., w lecie wody
    brakowalo, wiec jak w wiekszosci wsi zaczelo sie dowozenie beczka i wlewanie do
    studni :(
    > Akurat tu bylo latwo, bo wujek mial beczke i wode wozil, wiec nie bylo problemu,
    ale to byla woda z gorskiej rzeki, a ze przejezdzal kilka razy dziennie obok zrodelka
    (z ktorego browar Zywiec daaaaawno temu wode beczkowozami wozil) to codziennie byla
    zrodlana.
    > Stiudnia dzial do dzisiaj, ale woda kiepsa :(, zrodelko tez... od czasu zbudowania
    wodociagu we wsi tylko 2 dni/tydzien mozna tam samochodem wjechac po wode...
    > > Nie ma znaczenia jak wolno się napełnia i jak bardzo jest rozwodniona.
    > ma, przy rozsadnych ilosciach przyroda sobie sama radzi... ;)
    > > Na bieżącą wodę istniało coś takiego jak szamba odpływowe.
    > > Dzisiaj zdaje się już nielegalne.
    > mozna (o ile nie zakazali) montowc prywatne oczysczelnie, ale praktyka byla taka,
    ze 90% szamb mialo dziury i odplyw w ziemie, lub do rowow, rzek.. :(
    > > A potem ktoś sprzątał po zmarłych dziadkach i miał starych śmieci
    > > dwie szopy, piwnice, pół mieszkania i pół stodoły. Ale "śmieci było tak
    > > mało".
    > hm... ja tam tylko twierdze, ze jedzenie lepsze bylo, pozatym bieda :( 10-12h/dobe
    / 6(7) dni/tydzien pracy, zadnych wakacji itp... Cala praca sprowadzala sie do
    zapewnienia pozywienia i opalu tak na prawde... :(
    > Tych smieci nie bylo, bo nie kupowalo sie zbednych rzeczy
    > > > Sporo ludzi sie w to bawi i podobno nawet ze sklepowego miesa potrafi wyjsc,
    tylko sporo wagi traci, znaczy sie dlugo sie trzeba pozbywac wody...
    > >
    > > Dla ojczyzny to byś życie oddał ale zdrówko nie pozwala.
    > Jak tam uwazasz ;) lubie sobie cos zrobic, ugotowac, zwlascza w tym roku przez
    Covida i prace zdalna ;) - wczesniej tylko w weekendy. Ale zalozenie mam takie, ze
    nie robie badziewia, ktore moge kupic w sklepie, knajpie...
    > np. kilka miesiecy temu zakupilem sobie piecyk gastro do pizzy ;)
    > zona stwierdzila, ze wiecej do pizzerii nie idziemy ;) wg mnie lepsza byla
    krakowska z Pizza Garden, piec opalany drewnem, ale sie z naszego rejonu wyniesli :(
    i nie wiem, czy w nowym miejscu nie musieli przejsc na prad, bo w krk zakaz
    palenia...
    > Jak robie jakies przetwory, to tylko ze swoich produktow, czyli np. pigwowka z
    kilku pigwowcow ;) , jablka na szarlotke z szarej renety - drzewo starsze ode mnie,
    "samo" sie robi w wolnowarze...
    Jak było lepsze jedzenie to dlaczego ludzie krócej żyli niż teraz jak jest gorsze?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: