eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Ciekawe numery 2023
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 222

  • 201. Data: 2023-05-15 19:44:09
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    > Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?

    Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.

    > Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    > a nie by sie wcisnęła :-)

    Niespecjalnie była konkurencja.

    >> Zgaduję, że tego samego -- programów z pakietu Whatever Office.
    >> Jak zrozumiałem, "świat windows" znaczy to samo, co "świat biura".
    >> Kiedyś sięgał szerzej, dzisiaj to coraz rzadsze przypadki.
    >
    > Raczej coraz częstsze. Sun padl, SG padlo ...

    Sam Unix jako taki też. A systemy uniksopodobne zostały dwa, z tych
    co mają jakieś znaczenie.

    > hm, uklady scalone na czym sie projektuje?

    Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam, że na MS Office.

    >>> No coz, ja widzialem sekratarke w Urzedzie, którą ktoś uszczesliwil
    >>> terminalem do Unixa.
    >> Tak bywa, gdy się zatrudnia "fachowców" z łapanki.
    >
    > Hm, podejrzewam, ze przetarg. A moze nawet jakies odgórne wytyczne.

    To jest jakies usprawiedliwienie?

    >>>>> Ale takie, zeby powiedziec "a tym miejscu wyslij do drukarki
    >>>>> Esc A 15,20x" to chyba nie?
    >>>> Po co takie?
    >>> A jak kod paskowy wydrukujesz?
    >> Napisanie makra na kody paskowe zajęło mi kiedyś jakąś godzinkę.
    >> Ale wtedy to nawet Windows 3.0 jeszcze nie istniał.
    > Wow, dobry ten TeX.

    Dobry. Ale akurat to by się dało szybko nawet w Turbo Pascalu.

    >>>>> A kody paskowe tam są?
    >>>> A dlaczego nie?
    >>> I jaką techniką robią?
    >> Podejrzewam, że dzisiaj po prostu ładują font z kodem paskowym.
    >
    > Pewnie tak.
    > Wtedy powstaje kolejny problemik - tlumaczenie znaków spoza przedziału
    > ASCII :-)

    Po co tłumaczyć?

    >>> z programu do Texa, z texa do pdf, z pdf do drukarki ... dlugo sie
    >>> czeka na wydruk ? :-)
    >> W ogóle się nie czeka.
    > Takie szybkie?

    Nie, tak prosta to robota. Dzisiaj "przeskładanie" tysiąca stron książki
    trwa około sekundy. Kiedyś książki były takie same, program ten sam, ale
    na wynik czekało się jakieś pół godziny. Niczego nie trzeba było zmienać
    w sofcie, tylko wydajność procesorów wzrosła. Nie jest też tak, że nie
    powstały inne systemy. Trudno jednak o taki, który w tak prosty sposób
    poradzi sobie z tak złożonym zadaniem. Banki potrafią liczyć pieniądze.

    --
    Jarek


  • 202. Data: 2023-05-15 20:52:33
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    >> Interpreter chyba żywcem wzięty z czegoś o większej rozdzilczości --
    >> w efekcie szarość 50% drukowana była jako szachownica z rastrem 30 dpi
    >> (kwadraciki 10x10 px, czyli około milimetra).
    >
    > I cos takiego pamietam - ale czy to było z drukarki, czy z programu?

    Z drukarki, z drukarki. Przynajmniej ja to tak pamiętam. Aczkolwiek czy
    chodziło o PS to już nie da się ustalić. Myślę że może jednak skalowanie
    w PCLu.

    Z programu było ok - tylko musiała być drukarka z dodatkową kartą z RAM.

    > Przy czym gazety codzienne mialy zdjęcia z podobnym rastrem.

    Nie wiem jaka tam była rozdzielczość.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 203. Data: 2023-05-16 10:49:55
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 15 May 2023 20:52:33 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
    >>> Interpreter chyba żywcem wzięty z czegoś o większej rozdzilczości --
    >>> w efekcie szarość 50% drukowana była jako szachownica z rastrem 30 dpi
    >>> (kwadraciki 10x10 px, czyli około milimetra).
    >>
    >> I cos takiego pamietam - ale czy to było z drukarki, czy z programu?
    >
    > Z drukarki, z drukarki. Przynajmniej ja to tak pamiętam. Aczkolwiek czy
    > chodziło o PS to już nie da się ustalić. Myślę że może jednak skalowanie
    > w PCLu.
    >
    > Z programu było ok - tylko musiała być drukarka z dodatkową kartą z RAM.

    Moglo byc mniejsze zdjęcie, mogla byc juz lepsza drukarka.

    >> Przy czym gazety codzienne mialy zdjęcia z podobnym rastrem.
    > Nie wiem jaka tam była rozdzielczość.

    Pewnie tak, jak Jarek pisal - w gazetach 1/72 cala, w PS 1/30

    Jak ktos chce - niech liczy
    https://sbc.org.pl/dlibra/publication/481826/edition
    /451480/content

    Ale w latach 80-tych mogł być juz lepszy raster.

    J.


  • 204. Data: 2023-05-16 11:05:00
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 15 May 2023 19:44:09 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >>> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    >> Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?
    >
    > Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.

    Dosc ograniczonym IMHO.

    >> Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    >> a nie by sie wcisnęła :-)
    >
    > Niespecjalnie była konkurencja.

    Word wystarczającą konkurencją :-)

    >>> Zgaduję, że tego samego -- programów z pakietu Whatever Office.
    >>> Jak zrozumiałem, "świat windows" znaczy to samo, co "świat biura".
    >>> Kiedyś sięgał szerzej, dzisiaj to coraz rzadsze przypadki.
    >>
    >> Raczej coraz częstsze. Sun padl, SG padlo ...
    >
    > Sam Unix jako taki też. A systemy uniksopodobne zostały dwa, z tych
    > co mają jakieś znaczenie.
    >
    >> hm, uklady scalone na czym sie projektuje?
    >
    > Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam, że na MS Office.

    Dawniej to była domena "workstation" z Unixem.
    Ale takich juz nie ma.

    Ale 100 mld tranzystorow ... to chyba przekracza mozliwosci peceta?
    "mainframe" jakis ?


    >>>> No coz, ja widzialem sekratarke w Urzedzie, którą ktoś uszczesliwil
    >>>> terminalem do Unixa.
    >>> Tak bywa, gdy się zatrudnia "fachowców" z łapanki.
    >> Hm, podejrzewam, ze przetarg. A moze nawet jakies odgórne wytyczne.
    > To jest jakies usprawiedliwienie?

    Moze ktos mial dobre intencje ... Office jest do d*, wiec nie
    zamawiajmy :-)

    >>>>>> Ale takie, zeby powiedziec "a tym miejscu wyslij do drukarki
    >>>>>> Esc A 15,20x" to chyba nie?
    >>>>> Po co takie?
    >>>> A jak kod paskowy wydrukujesz?
    >>> Napisanie makra na kody paskowe zajęło mi kiedyś jakąś godzinkę.
    >>> Ale wtedy to nawet Windows 3.0 jeszcze nie istniał.
    >> Wow, dobry ten TeX.
    >
    > Dobry. Ale akurat to by się dało szybko nawet w Turbo Pascalu.

    Owszem, ale nie chcesz w Turbo Pascalu.

    Do dyspozycji masz ... Windows. Ewentualnie linux :-)

    Tzn moze byc TP, tzn w Delphi, ale razem z całym programem do recept.
    I wydrukiem przez Windows.

    >>>>>> A kody paskowe tam są?
    >>>>> A dlaczego nie?
    >>>> I jaką techniką robią?
    >>> Podejrzewam, że dzisiaj po prostu ładują font z kodem paskowym.
    >>
    >> Pewnie tak.
    >> Wtedy powstaje kolejny problemik - tlumaczenie znaków spoza przedziału
    >> ASCII :-)
    >
    > Po co tłumaczyć?

    Taki np Code 128 ma 100 kombinacji paskow plus kilka dodatkowych,
    razem ze 105.

    trzeba kilka dobrac spoza zakresu 33-126 ...

    >>>> z programu do Texa, z texa do pdf, z pdf do drukarki ... dlugo sie
    >>>> czeka na wydruk ? :-)
    >>> W ogóle się nie czeka.
    >> Takie szybkie?
    >
    > Nie, tak prosta to robota. Dzisiaj "przeskładanie" tysiąca stron książki
    > trwa około sekundy.

    W Texie?

    Bo pdf to juz chyba dluzej ..

    > Kiedyś książki były takie same, program ten sam, ale
    > na wynik czekało się jakieś pół godziny. Niczego nie trzeba było zmienać
    > w sofcie, tylko wydajność procesorów wzrosła. Nie jest też tak, że nie
    > powstały inne systemy. Trudno jednak o taki, który w tak prosty sposób
    > poradzi sobie z tak złożonym zadaniem. Banki potrafią liczyć pieniądze.

    i ten pdftex brzmi bardzo rozsadnie ...

    J.


  • 205. Data: 2023-05-16 11:49:18
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>>>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >>>> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    >>> Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?
    >> Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.
    > Dosc ograniczonym IMHO.

    Opinia mocno odosobniona. W dodatku bez oparcia w faktach.

    >>> Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    >>> a nie by sie wcisnęła :-)
    >> Niespecjalnie była konkurencja.
    > Word wystarczającą konkurencją :-)

    W praktyce okazała się niewystarczająca.

    >>> hm, uklady scalone na czym sie projektuje?
    >> Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam, że na MS Office.
    > Dawniej to była domena "workstation" z Unixem. Ale takich juz nie ma.

    Źródeł programów nie skasowano, więc zmiana hardware powinna być w miarę
    bezbolesna.

    > Ale 100 mld tranzystorow ... to chyba przekracza mozliwosci peceta?
    > "mainframe" jakis ?

    Raczej klastry. Jest dzisiaj system operacyjny, w którym rozdzielanie
    obliczeń na wiele komputerów opanowano niemal do perfekcji.

    >>>>> No coz, ja widzialem sekratarke w Urzedzie, którą ktoś uszczesliwil
    >>>>> terminalem do Unixa.
    >>>> Tak bywa, gdy się zatrudnia "fachowców" z łapanki.
    >>> Hm, podejrzewam, ze przetarg. A moze nawet jakies odgórne wytyczne.
    >> To jest jakies usprawiedliwienie?
    > Moze ktos mial dobre intencje ... Office jest do d*, wiec nie
    > zamawiajmy :-)

    Jaki Office? Nie wszystko kręci się wokół biura. Z tego co pamiętam,
    to Xenix próbowano wdrażać w Policji (może nawet jeszcze w Milicji).
    Chyba nie do spisywania protokołów przesłuchań.

    >>>> Napisanie makra na kody paskowe zajęło mi kiedyś jakąś godzinkę.
    >>>> Ale wtedy to nawet Windows 3.0 jeszcze nie istniał.
    >>> Wow, dobry ten TeX.
    >> Dobry. Ale akurat to by się dało szybko nawet w Turbo Pascalu.
    >
    > Owszem, ale nie chcesz w Turbo Pascalu.

    Jasnie, że nie chcę w Turbo Pascalu, bo kody kreskowe zrobię, ale
    całej reszty już nie. Chyba że chodzi o to, że TeX kompilowany ze
    źródeł za pomocą Turbo Pascala. W przypadku wersji DOS/Windows to
    zdaje się prawda.

    > Do dyspozycji masz ... Windows. Ewentualnie linux :-)

    To akurat jest dość obojętne.

    > Tzn moze byc TP, tzn w Delphi, ale razem z całym programem do recept.
    > I wydrukiem przez Windows.

    Ślepa uliczka, w którą nie warto iść.

    >>>>>>> A kody paskowe tam są?
    >>>>>> A dlaczego nie?
    >>>>> I jaką techniką robią?
    >>>> Podejrzewam, że dzisiaj po prostu ładują font z kodem paskowym.
    >>> Pewnie tak.
    >>> Wtedy powstaje kolejny problemik - tlumaczenie znaków spoza przedziału
    >>> ASCII :-)
    >> Po co tłumaczyć?
    >
    > Taki np Code 128 ma 100 kombinacji paskow plus kilka dodatkowych,
    > razem ze 105.
    >
    > trzeba kilka dobrac spoza zakresu 33-126 ...

    Dlaczego "trzeba" i jakie znaczenie ma "zakres 33-126"? Nie rozumiem.

    >> Nie, tak prosta to robota. Dzisiaj "przeskładanie" tysiąca stron książki
    >> trwa około sekundy.
    >
    > W Texie?
    >
    > Bo pdf to juz chyba dluzej ..

    Przetworzenie źródeł TeX na gotowy skład książki w formacie PDF. Przyznam,
    że tę sekundę wziąłem z sufitu, ale trafiłem niemal bezbłędnie. Teraz
    zrobiłem realną próbę -- książka 720 stron, czas wykonania 0,639s.

    > i ten pdftex brzmi bardzo rozsadnie ...

    No właśnie.

    --
    Jarek


  • 206. Data: 2023-05-16 11:50:21
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    > Pewnie tak, jak Jarek pisal - w gazetach 1/72 cala, w PS 1/30

    72 DPI czy 72 LPI (przy ilu stopniach szarości)?
    Tamte gazety nie były piękne, możliwe że wyglądały gorzej niż
    z takiego lasera.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 207. Data: 2023-05-16 12:19:33
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Pewnie tak, jak Jarek pisal - w gazetach 1/72 cala, w PS 1/30
    >
    > 72 DPI czy 72 LPI (przy ilu stopniach szarości)?
    > Tamte gazety nie były piękne, możliwe że wyglądały gorzej niż
    > z takiego lasera.

    W przypadku poligraficznych rastrów do zdjęć mówiło się o LPI, ale
    w praktyce wychodzi na jedno. Stopnie szarości były nieokreślone,
    bo to analogowa technika. O efektach mocno zależnych od czynnika
    ludzkiego.

    Na przełomie lat 80/90 w kołach zblizonych do Najbardziej Profesjonalnych
    Grafików Komputerowych rajcowano się terminem "raster stochastyczny".
    Że już nadchodzi, jest tuz tuż, lada moment będa to mieli w swoich
    systemach, a wtedy nastąpi Przełom. Bo to taki raster, co go nie widać,
    choć niby jest. Termin ten popadł w zapomnienie, chyba po prostu wyparło
    go słowo, które już tu padło: "dithering". Ten dithering (i inne techniki)
    bardzo szybko rozwijały się w otwartych systemach, lepsze były z wersji
    na wersje, a wersje pojawiały się często i mnożyły się jak myszy czy inne
    gryzonie. Ale bez Rewolucji i Przełomów. W podobny sposób kiedyś na Ziemi
    skończyła się era dinozaurów.

    --
    Jarek


  • 208. Data: 2023-05-16 14:03:05
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 16 May 2023 11:49:18 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>>>>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >>>>> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    >>>> Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?
    >>> Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.
    >> Dosc ograniczonym IMHO.
    > Opinia mocno odosobniona. W dodatku bez oparcia w faktach.

    Standard w bardzo specyficznych srodowiskach.
    A reszta ludnosci nawet nie wiedziała, ze cos takiego istnieje.

    >>>> Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    >>>> a nie by sie wcisnęła :-)
    >>> Niespecjalnie była konkurencja.
    >> Word wystarczającą konkurencją :-)
    > W praktyce okazała się niewystarczająca.

    Bo Word był płatny, i do rysynków sie sie kiepsko nadawał

    >>>> hm, uklady scalone na czym sie projektuje?
    >>> Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam, że na MS Office.
    >> Dawniej to była domena "workstation" z Unixem. Ale takich juz nie ma.
    >
    > Źródeł programów nie skasowano, więc zmiana hardware powinna być w miarę
    > bezbolesna.

    Z Unixa na Windows ... jest to pewne wyzwanie.
    Tu akurat spora częsc to chyba wsadowe programy, to moze łatwiej.
    Ha - ciekawe, w czym sie wypluwa dane do masek ... w PS? :-)

    >> Ale 100 mld tranzystorow ... to chyba przekracza mozliwosci peceta?
    >> "mainframe" jakis ?
    > Raczej klastry. Jest dzisiaj system operacyjny, w którym rozdzielanie
    > obliczeń na wiele komputerów opanowano niemal do perfekcji.

    Szczegolnie, ze ten poziom tranzystorów jest ostatni, i moze sie ładne
    dzieli na fragmenty krzemu ..

    >>>>>> No coz, ja widzialem sekratarke w Urzedzie, którą ktoś uszczesliwil
    >>>>>> terminalem do Unixa.
    >>>>> Tak bywa, gdy się zatrudnia "fachowców" z łapanki.
    >>>> Hm, podejrzewam, ze przetarg. A moze nawet jakies odgórne wytyczne.
    >>> To jest jakies usprawiedliwienie?
    >> Moze ktos mial dobre intencje ... Office jest do d*, wiec nie
    >> zamawiajmy :-)
    >
    > Jaki Office? Nie wszystko kręci się wokół biura.

    Ale to biuro było :-)

    > Z tego co pamiętam,
    > to Xenix próbowano wdrażać w Policji (może nawet jeszcze w Milicji).
    > Chyba nie do spisywania protokołów przesłuchań.

    Policja ma duzo pracy typowo biurowej.

    >>>>> Napisanie makra na kody paskowe zajęło mi kiedyś jakąś godzinkę.
    >>>>> Ale wtedy to nawet Windows 3.0 jeszcze nie istniał.
    >>>> Wow, dobry ten TeX.
    >>> Dobry. Ale akurat to by się dało szybko nawet w Turbo Pascalu.
    >>
    >> Owszem, ale nie chcesz w Turbo Pascalu.
    >
    > Jasnie, że nie chcę w Turbo Pascalu, bo kody kreskowe zrobię, ale
    > całej reszty już nie. Chyba że chodzi o to, że TeX kompilowany ze
    > źródeł za pomocą Turbo Pascala. W przypadku wersji DOS/Windows to
    > zdaje się prawda.
    >
    >> Do dyspozycji masz ... Windows. Ewentualnie linux :-)
    >
    > To akurat jest dość obojętne.
    >
    >> Tzn moze byc TP, tzn w Delphi, ale razem z całym programem do recept.
    >> I wydrukiem przez Windows.
    >
    > Ślepa uliczka, w którą nie warto iść.

    No ale program do wystawiania recept chcesz napisac.
    Musi miec opcje wydruku i teraz eksport do systemu e-recept.

    Pdf Ci niepotrzebny :-)

    >>>>>>>> A kody paskowe tam są?
    >>>>>>> A dlaczego nie?
    >>>>>> I jaką techniką robią?
    >>>>> Podejrzewam, że dzisiaj po prostu ładują font z kodem paskowym.
    >>>> Pewnie tak.
    >>>> Wtedy powstaje kolejny problemik - tlumaczenie znaków spoza przedziału
    >>>> ASCII :-)
    >>> Po co tłumaczyć?
    >>
    >> Taki np Code 128 ma 100 kombinacji paskow plus kilka dodatkowych,
    >> razem ze 105.
    >>
    >> trzeba kilka dobrac spoza zakresu 33-126 ...
    >
    > Dlaczego "trzeba" i jakie znaczenie ma "zakres 33-126"? Nie rozumiem.

    np Code128 ma 106 "znaków", czyli takich krótkich kombinacji pasków.
    Jedna odmiana obejmuje nawet wszystkie znaki ASCII, o kodach 32-127
    (spacja i DEL), ale to ciągle mało.
    Musisz mieć możliwość wprowadzenia i wydrukowania jeszcze kilkunastu.

    Nie ma sprawy - unicode pojemny, ale sie zaczynają cuda - jaki kod
    znaku wprowadzic, jak wprowadzic, czy po drodze nie ulegnie zmianie.
    Jak piszesz program całosciowy, od razu używając Unicode,
    to może nie ma problemów.

    >>> Nie, tak prosta to robota. Dzisiaj "przeskładanie" tysiąca stron książki
    >>> trwa około sekundy.
    >>
    >> W Texie?
    >> Bo pdf to juz chyba dluzej ..
    >
    > Przetworzenie źródeł TeX na gotowy skład książki w formacie PDF. Przyznam,
    > że tę sekundę wziąłem z sufitu, ale trafiłem niemal bezbłędnie. Teraz
    > zrobiłem realną próbę -- książka 720 stron, czas wykonania 0,639s.

    a wydruk jednej strony z pdf ?

    >> i ten pdftex brzmi bardzo rozsadnie ...
    > No właśnie.

    J.


  • 209. Data: 2023-05-16 14:52:08
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>>>>>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >>>>>> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    >>>>> Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?
    >>>> Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.
    >>> Dosc ograniczonym IMHO.
    >> Opinia mocno odosobniona. W dodatku bez oparcia w faktach.
    > Standard w bardzo specyficznych srodowiskach.

    O który standard chodzi, PS, czy PDF? Tam gdzie w ogóle jakoś standard
    był, był to PS. Inne języki opisu strony nie istniały. To tłumaczy
    sukces (i monopol) systemów Apple w poligrafii. Tylko one w swoim
    czasie wiedziały co to postscript.

    > A reszta ludnosci nawet nie wiedziała, ze cos takiego istnieje.

    Teraz "reszta ludności" nawet nie wie, że istnieje coś poza PDF.

    >>>>> Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    >>>>> a nie by sie wcisnęła :-)
    >>>> Niespecjalnie była konkurencja.
    >>> Word wystarczającą konkurencją :-)
    >> W praktyce okazała się niewystarczająca.
    > Bo Word był płatny, i do rysynków sie sie kiepsko nadawał

    Przecież to zupełnie co innego. PDF powstał jako format opisu
    dokumentu *tylko do odczytu*, mogący zawierać wszystko. Jako
    taki został zaprojektowany bardzo dobrze.

    >>>>> hm, uklady scalone na czym sie projektuje?
    >>>> Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam,
    >>>> że na MS Office.
    >>> Dawniej to była domena "workstation" z Unixem. Ale takich
    >>> juz nie ma.
    >> Źródeł programów nie skasowano, więc zmiana hardware powinna
    >> być w miarę bezbolesna.
    >
    > Z Unixa na Windows ... jest to pewne wyzwanie.

    Po co na Windows?

    > Tu akurat spora częsc to chyba wsadowe programy, to moze łatwiej.
    > Ha - ciekawe, w czym sie wypluwa dane do masek ... w PS? :-)

    Gdy były to jeszcze oldskulowe maski na kliszy fotograficznej,
    to na pewno w PS.

    >> Z tego co pamiętam, to Xenix próbowano wdrażać w Policji (może
    >> nawet jeszcze w Milicji). Chyba nie do spisywania protokołów
    >> przesłuchań.
    >
    > Policja ma duzo pracy typowo biurowej.

    Ma, ale ambicje chyba sięgały wyżej. To coś jak zakup komputerów
    Bull przez Ministerstwo Finansów w 1989 roku. Kupujmy szybko,
    bo pewnie zdrożeją. A oprogramowanie sami sobie jakoś powolutku
    będziemy pisać. Wszystkie poszły na złom przed pierwszym uzyciem.

    >>> Tzn moze byc TP, tzn w Delphi, ale razem z całym programem do recept.
    >>> I wydrukiem przez Windows.
    >> Ślepa uliczka, w którą nie warto iść.
    >
    > No ale program do wystawiania recept chcesz napisac.
    > Musi miec opcje wydruku i teraz eksport do systemu e-recept.
    >
    > Pdf Ci niepotrzebny :-)

    Tu nie trzeba teoretyzować, bo system do recept już jest. Działa
    on-line w internecie, więc system operacyjny łatwo odgadnąć.
    "Eksportu do e-recept" nie ma, bo to jest własność podstawowa.
    Opcji wydruku w ogóle nie ma, jest tylko możliwość generowania PDF.

    >>> Taki np Code 128 ma 100 kombinacji paskow plus kilka dodatkowych,
    >>> razem ze 105. trzeba kilka dobrac spoza zakresu 33-126 ...
    >>
    >> Dlaczego "trzeba" i jakie znaczenie ma "zakres 33-126"? Nie rozumiem.
    >
    > np Code128 ma 106 "znaków", czyli takich krótkich kombinacji pasków.
    > Jedna odmiana obejmuje nawet wszystkie znaki ASCII, o kodach 32-127
    > (spacja i DEL), ale to ciągle mało.
    > Musisz mieć możliwość wprowadzenia i wydrukowania jeszcze kilkunastu.
    >
    > Nie ma sprawy - unicode pojemny, ale sie zaczynają cuda - jaki kod
    > znaku wprowadzic, jak wprowadzic, czy po drodze nie ulegnie zmianie.

    No właśnie, nie ma sprawy.

    > Jak piszesz program całosciowy, od razu używając Unicode, to może
    > nie ma problemów.

    Jak ktoś pisze *poważne* programy, to *nigdy* nie używa Unicode
    (w sensie zakresu obsługiwanych znaków). Owszem, dane są w UTF-8
    (lub innym), ale ściśle definiowany jest zbiór możliwych literek.

    >> Przetworzenie źródeł TeX na gotowy skład książki w formacie PDF.
    >> Przyznam, że tę sekundę wziąłem z sufitu, ale trafiłem niemal
    >> bezbłędnie. Teraz zrobiłem realną próbę -- książka 720 stron,
    >> czas wykonania 0,639s.
    >
    > a wydruk jednej strony z pdf ?

    Jak napiszę "lpr plik.pdf" (żeby uniknąć nieokreślonych narzutów
    czasowych pochodzących z GUI), to w chwili wciśnięcia <Enter>
    drukarka zaczyna mruczeć, rozgrzewa się i po chwili wyskakuje strona.
    Do najtańsza drukarka laserowa jaką znalazłem w MediaMarkcie. Dla
    niej PDF jest chyba wewnętrznym formatem, gdybym zlecił wydruk
    pliku w innym formacie, co CUPS by musiał wywołać program jego
    obsługi i trochę dłużej by to trwało.

    --
    Jarek


  • 210. Data: 2023-05-16 20:06:49
    Temat: Re: Ciekawe numery 2023
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 16 May 2023 14:52:08 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>>>>>>> Mozna przeslac emailem ... ale co - pdf ?
    >>>>>>> Zapewnie. Podejrzewam, że to najczęściej spotykany format załączników.
    >>>>>> Pewnie tak. Pogratulowac Adobe, że sie wcisnęła ze standardem?
    >>>>> Ściśle powiązany z PS. A PS standardem już był wcześniej.
    >>>> Dosc ograniczonym IMHO.
    >>> Opinia mocno odosobniona. W dodatku bez oparcia w faktach.
    >> Standard w bardzo specyficznych srodowiskach.
    >
    > O który standard chodzi, PS, czy PDF?

    PS.

    > Tam gdzie w ogóle jakoś standard
    > był, był to PS. Inne języki opisu strony nie istniały. To tłumaczy
    > sukces (i monopol) systemów Apple w poligrafii. Tylko one w swoim
    > czasie wiedziały co to postscript.

    A reszta wcale nie wiedziała, i taki to standard.

    >> A reszta ludnosci nawet nie wiedziała, ze cos takiego istnieje.
    > Teraz "reszta ludności" nawet nie wie, że istnieje coś poza PDF.

    No i o tym mozna - Adobe udało sie zdobyć rynek.
    Choc darmowy, to co to za rynek :-)

    >>>>>> Ale jakby nie zrobiła darmowej przeglądarki pod Windows, to g*,
    >>>>>> a nie by sie wcisnęła :-)
    >>>>> Niespecjalnie była konkurencja.
    >>>> Word wystarczającą konkurencją :-)
    >>> W praktyce okazała się niewystarczająca.
    >> Bo Word był płatny, i do rysynków sie sie kiepsko nadawał
    >
    > Przecież to zupełnie co innego. PDF powstał jako format opisu
    > dokumentu *tylko do odczytu*, mogący zawierać wszystko. Jako
    > taki został zaprojektowany bardzo dobrze.

    No ale w czym trzeba było tresc przygotowac ... to mozna było ten
    program wypromować :-)

    Swoją drogą ... katalogi elementow elektronicznych, to w czym
    przygotowywano?
    Apple/Mac? chyba nie.

    >>>>>> hm, uklady scalone na czym sie projektuje?
    >>>>> Nie wiem, nigdy nie projektowałem. Ale nie przypuszczam,
    >>>>> że na MS Office.
    >>>> Dawniej to była domena "workstation" z Unixem. Ale takich
    >>>> juz nie ma.
    >>> Źródeł programów nie skasowano, więc zmiana hardware powinna
    >>> być w miarę bezbolesna.
    >>
    >> Z Unixa na Windows ... jest to pewne wyzwanie.
    >
    > Po co na Windows?

    A na co?

    >> Tu akurat spora częsc to chyba wsadowe programy, to moze łatwiej.
    >> Ha - ciekawe, w czym sie wypluwa dane do masek ... w PS? :-)
    > Gdy były to jeszcze oldskulowe maski na kliszy fotograficznej,
    > to na pewno w PS.

    Bardzo oldskulowe maski to sie wycinało. Taka specjalna podwójna folia
    była, jedna czerwona.
    Wycinanie zapewniało "ostre" krawędzie.
    https://youtu.be/Pt9NEnWmyMo?t=88

    Wycinanie pasuje do plotera tnącego, ten do Corela, ale jezyk ... PS
    czy HPGL?

    >>> Z tego co pamiętam, to Xenix próbowano wdrażać w Policji (może
    >>> nawet jeszcze w Milicji). Chyba nie do spisywania protokołów
    >>> przesłuchań.
    >>
    >> Policja ma duzo pracy typowo biurowej.
    >
    > Ma, ale ambicje chyba sięgały wyżej. To coś jak zakup komputerów
    > Bull przez Ministerstwo Finansów w 1989 roku. Kupujmy szybko,
    > bo pewnie zdrożeją. A oprogramowanie sami sobie jakoś powolutku
    > będziemy pisać. Wszystkie poszły na złom przed pierwszym uzyciem.

    Tak jakos z ymi Bull bylo.

    >>>> Tzn moze byc TP, tzn w Delphi, ale razem z całym programem do recept.
    >>>> I wydrukiem przez Windows.
    >>> Ślepa uliczka, w którą nie warto iść.
    >>
    >> No ale program do wystawiania recept chcesz napisac.
    >> Musi miec opcje wydruku i teraz eksport do systemu e-recept.
    >>
    >> Pdf Ci niepotrzebny :-)
    >
    > Tu nie trzeba teoretyzować, bo system do recept już jest. Działa
    > on-line w internecie, więc system operacyjny łatwo odgadnąć.
    > "Eksportu do e-recept" nie ma, bo to jest własność podstawowa.

    Hm moze sie myle, ale lekarz korzysta z jakiegos programu dla
    przychodni.

    > Opcji wydruku w ogóle nie ma, jest tylko możliwość generowania PDF.

    od lekarza dostaję recepę papierową, albo sam kod.
    PDF kompletnie niepotrzebny.

    >>>> Taki np Code 128 ma 100 kombinacji paskow plus kilka dodatkowych,
    >>>> razem ze 105. trzeba kilka dobrac spoza zakresu 33-126 ...
    >>>
    >>> Dlaczego "trzeba" i jakie znaczenie ma "zakres 33-126"? Nie rozumiem.
    >>
    >> np Code128 ma 106 "znaków", czyli takich krótkich kombinacji pasków.
    >> Jedna odmiana obejmuje nawet wszystkie znaki ASCII, o kodach 32-127
    >> (spacja i DEL), ale to ciągle mało.
    >> Musisz mieć możliwość wprowadzenia i wydrukowania jeszcze kilkunastu.
    >>
    >> Nie ma sprawy - unicode pojemny, ale sie zaczynają cuda - jaki kod
    >> znaku wprowadzic, jak wprowadzic, czy po drodze nie ulegnie zmianie.
    >
    > No właśnie, nie ma sprawy.
    >
    >> Jak piszesz program całosciowy, od razu używając Unicode, to może
    >> nie ma problemów.
    >
    > Jak ktoś pisze *poważne* programy, to *nigdy* nie używa Unicode
    > (w sensie zakresu obsługiwanych znaków). Owszem, dane są w UTF-8
    > (lub innym), ale ściśle definiowany jest zbiór możliwych literek.

    Hm, jak juz pisze program i stosuje w nim unicode, to sie raczej nie
    ogranicza.
    Owszem, potem może być problem z wydrukiem.

    >>> Przetworzenie źródeł TeX na gotowy skład książki w formacie PDF.
    >>> Przyznam, że tę sekundę wziąłem z sufitu, ale trafiłem niemal
    >>> bezbłędnie. Teraz zrobiłem realną próbę -- książka 720 stron,
    >>> czas wykonania 0,639s.
    >>
    >> a wydruk jednej strony z pdf ?
    >
    > Jak napiszę "lpr plik.pdf" (żeby uniknąć nieokreślonych narzutów
    > czasowych pochodzących z GUI), to w chwili wciśnięcia <Enter>
    > drukarka zaczyna mruczeć, rozgrzewa się i po chwili wyskakuje strona.
    > Do najtańsza drukarka laserowa jaką znalazłem w MediaMarkcie. Dla
    > niej PDF jest chyba wewnętrznym formatem, gdybym zlecił wydruk
    > pliku w innym formacie, co CUPS by musiał wywołać program jego
    > obsługi i trochę dłużej by to trwało.

    No fakt, działa na Brotherze, ale dłuzszą chwile to trwa, i drukarka
    wypisuje "receiving data" w miedzyczasie, a przeciez 24kB pdf
    to sie długo nie transmitują.

    Jakies 12s do uruchomienia silnikow przez drukarke i 20s do wyplucia
    strony.
    W PS razem ~12s.
    Z acrobata przez Windows - podobnie.


    J.

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 . 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: